Data: 2016-12-22 00:22:03
Temat: Re: Reinkarnacja to doktryna Lucyfera
Od: "Chiron" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pinokio" <p...@n...adres.pl> napisał w wiadomości
news:o2v4l8$vna$1@node1.news.atman.pl...
>W dniu 15.12.2016 o 23:10, Chiron pisze:
>> Jeśli w momencie poczęcia- to stworzona dusza trafi od razu przed
>> oblicze Pana- jesli sie nie urodzi. No bo przeciez nie zgrzeszyła. Ma to
>> sens? Trudno mi w to wierzyć. Jesli jednak dusze już są stworzone-
>
> Trzeba wziąć pod uwagę że mam grzech pierworodny.
> Człowiek jest jednością duszy i ciała.
> Gdyby była reinkarnacja było by to bardzo niesprawiedliwe wobec ludzi,
> którzy całe życie żyją a potem od nowa mają żyć, a poza tym, w jakim ciele
> nastąpiło by Zmartwychwstanie??
Zauważ proszę, że (w czym jesteśmy zgodni)- zmartwychwstaniemy ciałem. No
ale co to konkretnie znaczy? Czy będziemy mieć ciała w wieku lat 20? A może
te z 70? Może sprzed śmierci? Chyba nie, prawda? Zapewne chodzi o całkiem
inny rodzaj ciała. Starożytny Egipt- a po nim i wiele innych kultur- mówiło
coś jakby o 3 rodzajach dusz człowieka. - rodzaje- tworzące jedność. Dziś
wiele doktryn religijnych (parareligijnych) też głosi podobne poglądy.
Zapewne słyszałeś o "ciele astralanym"? Istniejemy więc na poziomie
duchowym, a także (jednocześnie) astralnym i cielesnym. Te 3 "ciała"- tworzą
nas samych. Tylko dusza jest niezniszczalna i nieśmiertelna. 2 pozostałe-
podlegają zniszczeniu. Raczej jednak są one pewną...emanacją, przejawem
duszy na ziemi. To coś na wzór znanego (w tym wypadku) dualizmu materialno-
energetycznego (zwanego korpuskularno- falowym): obserwuje się jeden z
przejawów albo 2 na raz tej samej fali . To jednak wciąż ta sama fala. Rób-
patrząc inaczej- strumień korpuskuł. IMO- z nami podobnie: występujemy
poniekąd w 3 stanach skupienia- a przy zmartwychwstaniu będziemy mieli je-
tak, jak za obecnego życia- 3 na raz. Jednak- jak się wydaje- to nasze ciało
ziemskie bedzie jednak inne: nie będzie podlegać już zniszczeniu. W tym
sensie Twoje pytanie o to, jakie byśmy mieli ciała po zmartwychwstaniu-
jeśli wcześniej reinkarnowaliśmy- traci sens. A potrafisz pogodzić ideę
reinkarnacji z czyściem? Przecież to wydaje się być świetnym "narzędziem"
takiego oczyszczania dusz. Reinkarnujemy- właśnie "za karę"- żeby utworzyć
więzi miłości z tymi, z którymi nie potrafiliśmy w tym zyciu.
--
Chiron- Orygenes
|