> Uraz, który pozostawił olbrzymi siniak, ale nie bardzo ciemny,
> w połowie odleglosci pomiędzy łokciem i nadgarsktkiem,

Hm...jeśli uraz, to jednak proponowałabym ortopedę.Trochę wątpliwości mi się
pojawiło po Twoim drugim poście.Może ktoś bardziej doświadczony napisze Ci
coś więcej.Zbyt dużo zmiennych i brak mozliwości ogladniecia jak to wygląda.

>
> >>........
> A jak to się leczy? Co od tego zależy?
> Czy rodzaj ćwiczeń jest zależny od tej diagnozy?

Generalnie jeśli przyplątał Ci się łokieć tenisisty leczy się go za pomocą
fizykoterapi.Głównie jonoforeza z NLP (niesterydowymi lekami
przeciwzapalnymi), magnetronik i krioterapia.Ćwiczeń się nie wykonuje.Raczej
należy rękę oszczędzać i odciążać.Czasami stosuje się też opaski
odciążające.Natomiast jeśli, to niezależna konsekwencja urazu jak
najbardziej należy zająć się stopniowo odbudowywaniem siły mięsniowej i
ruchomością w poszczególnych stawach.
>
> Dodatkowo zauważyłam,
> że ręka ma jakby skłonność do niewielkiego przykurczu.
> Gdy chcę ją wyciągnąć prosto w bok,
> czuję wyraźne naprężenie mięśni, którego nie czuję na prawej ręce.

Tak, jeśli uraz, jesli gips, jesli nieczynność przez pewnien czas mogą być
przykurcze,osałabienie siły mięśniowej.Ale nic nie piszesz na ten temat.Nie
wiem czy było złamanie k. przedramienia czy uraz mięśniowy itp.Drętwienie
palców może pochodzić od ucisku na nerw promieniowy (piszesz, że najgorzej
jest z palcem wskazujacym) jeśli było np. złamanie z przemieszczeniem lub
może być odkręgosłupowe. Mogę tylko spekulować.Dobra rada.Idź z tą ręką
jeszcze raz do dobrego ortopedy.Na odległość niewiele da się pomóc bowiem do
wywiadu potrzebne jest jeszcze obejrzenie danej kończyny.