Data: 2010-09-26 21:33:48
Temat: Re: Renata (Natek) nie żyje
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea <x...@p...fm> napisał(a):
> >> Tak. Pisałam o tym od samego początku, że wiem, o co tak naprawdę
> >> chodzi. I mimo wszystko dałam się wkręcić, przyznaję.
> >
> > Hm... To naprawdę "zemsta" odrzuconej kobiety...?
>
> No może nie aż "odrzuconej kobiety", ale odrzuconej pomocy.
> IMO tak.
imo nie. Dla ixelki uczciwosc malzenska jest dosc mocno pojomowana, i z tego
to wynika. Raczej nie ma tutaj "odrzucenia".
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|