« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-15 12:03:33
Temat: Revlon SkinlightsWitam!
Wiecie może, gdzie nabyć można podkład rozświetlający Revlona z serii
Skinlights? O ile mi wiadomo wycofano go z polskiego rynku :( Moze jakis
sklep internetowy?
Z gory dziekuje i serdecznie pozdrawiam,
Farraige
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-15 12:59:01
Temat: Re: Revlon Skinlightselo "Farraige" <f...@i...pl>
>Witam!
>
>Wiecie może, gdzie nabyć można podkład rozświetlający Revlona z serii
>Skinlights? O ile mi wiadomo wycofano go z polskiego rynku :( Moze jakis
>sklep internetowy?
tylko Allegro - swego czasu się pojawiał. spytaj u babsss, często maja
kosmetyki Revlona, np. poczwórne cienie kremowe (ponoć rewelacyjne,
ale na razie walczę z chęcią zakupu).
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 13:08:47
Temat: Re: Revlon SkinlightsAnna M. Gidyńska napisał/a w
news:7v4ca0p7lr9p5iolej7ff4j2fma5p0e1mo@4ax.com:
> spytaj u babsss, często maja
> kosmetyki Revlona, np. poczwórne cienie kremowe (ponoć rewelacyjne,
> ale na razie walczę z chęcią zakupu).
Lepiej się wstrzymaj, chyba że nie jest Ci straszne otrzymanie może i
oryginalnego, ale zupełnie zepsutego produktu.
--
Zofia Rakowska
> Czy NAPRAWDE uwazasz ze TEGO rodzaju dylematy stanowia PROBLEM
> spoleczny ktorego elementem jest aborcja??
Nie rozumiem tego zdania. Ktoś z nas nie uważał na lekcjach polskiego
w szkole i coś mam wrażenie, że to nie byłam ja. (c) JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 13:42:06
Temat: Re: Revlon Skinlightselo mips <m...@p...pl>
>Lepiej się wstrzymaj, chyba że nie jest Ci straszne otrzymanie może i
>oryginalnego, ale zupełnie zepsutego produktu.
w jakim sensie zepsutego? dwie znajome kupowały i nachwalić się nie
mogły. powiedz coś więcej.
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 14:52:59
Temat: Re: Revlon Skinlights
> Lepiej się wstrzymaj, chyba że nie jest Ci straszne otrzymanie może i
> oryginalnego, ale zupełnie zepsutego produktu.
>
>
> --
> jesli chodzi o kupowanie u babbs to jestem spokojna o swieżosc kosmetyków
,kupiłam u niego 6 cieni poczwórnych revlona i rzeczywiscie s aboskie.
pl.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 15:26:39
Temat: Re: Revlon SkinlightsAnna M. Gidyńska napisał/a w
news:tf7ca01s81g9auvc7hsqmn9tg4bpc8pput@4ax.com:
> w jakim sensie zepsutego? dwie znajome kupowały i nachwalić się nie
> mogły. powiedz coś więcej.
Znajoma kupiła krem do rąk Clinique'a. Konsystencja w porównaniu z
egzemplarzem z Sephory zupełnie inna, taka włóknisto-wodnisto-
papkowata, nie zaś zwarta i jednolita. Po posmarowaniu miałam
zaczerwienioną dłoń. Nie przeczę, że był to oryginał, ale śmiem
twierdzić, że raczej, niczym jesiotr, drugiej świeżości. Może w wyniku
złego przechowywania.
--
Zofia Rakowska
> Czy NAPRAWDE uwazasz ze TEGO rodzaju dylematy stanowia PROBLEM
> spoleczny ktorego elementem jest aborcja??
Nie rozumiem tego zdania. Ktoś z nas nie uważał na lekcjach polskiego
w szkole i coś mam wrażenie, że to nie byłam ja. (c) JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 16:11:56
Temat: Re: Revlon Skinlightselo mips <m...@p...pl>
>Znajoma kupiła krem do rąk Clinique'a. Konsystencja w porównaniu z
>egzemplarzem z Sephory zupełnie inna, taka włóknisto-wodnisto-
>papkowata, nie zaś zwarta i jednolita. Po posmarowaniu miałam
>zaczerwienioną dłoń. Nie przeczę, że był to oryginał, ale śmiem
>twierdzić, że raczej, niczym jesiotr, drugiej świeżości. Może w wyniku
>złego przechowywania.
czyli już druga wpadka po tamtym kremie pod oczy z zeszłego (chyba)
roku? hm. to mam nieziemskie szczęście do zakupów u nich. i w ogóle do
Allegro. w nocy kupiłam piankę EL do demakijażu, full size, za 40 pln.
znam tę piankę i wiem, że starcza na wieki, więc jestem szczęśliwa jak
nie wiem co. chyba, że dojdzie coś nie tego:/
an/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |