Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:idtaji$ee5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:idt8o5$oec$1@mx1.internetia.pl...
>>>>>>>
>>>>>> A tu (przypommnial mi sie) wojskowy rownie zywy projekt - hardcore
>>>>>> inzynierii robocianej
>>>>>> http://www.youtube.com/watch?v=cHJJQ0zNNOM
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Znasz się trochę na automatyce i tych wszystkich członach
>>>>> regulacyjnych?
>>>>>
>>>>> Moja wiedza wielka nie jest, kilka zajęć na studiach - ale nawet ta
>>>>> niewielka wiedza: Normalnie majstersztyk.
>>>>
>>>> Calosc w jego "glowie", no bo silowniki, czujniki polozenia,
>>>> akceleracji to podzespoly dobrze opanowane. Gdym mial to robic sam to
>>>> najpierw poszedlbym w kierunku sieci neuronowych, albo przynajmniej
>>>> algorytnow genetycznych. Jakby nie dalo rady to rencamy, rencamy. W
>>>> kazdym razie niezbedne byloby jakies virtualne srodowisko, zeby nie
>>>> rozpieprzyc na dzien dobry setki robotow.
>>>
>>> Sieci neuronowe to raczej nie..... Choć może.
>>
>> A czego normalny pies uzywa?
>>
>>> Zastanawiam się, czy proste algorytmy nie byłby po prostu szybsze.
>>
>> Obawiam sie, ze bylby naprawde duzy problem z ich ustawieniem - systemy
>> uczace sie po mojemu mialyby wieksze szanse.
>>
>>> Ale już logika rozproszona byłaby "na rzeczy", co?
>>
>> Znaczy fuzzy? Byc moze, ale jakos nie pojawia sie w mojej glowie jako
>> pierwsza kandydatka - wygaje mi sie, ze ona raczej do prostrzych rzeczy.
>>
>>> A może jakieś cuda mechaniczne? "Łapiące równowagę" na poziomie
>>> mechanicznym + logika.
>>
>> Szczerze to nie wierze - nawet natura takiego cudaka nie wygenerowala, a
>> byloby to na pewno dla niej tansze od mozgu.
>>
>>> W ogóle to pasjonujący problem. Ale obawiam się, że nie ta grupa :-)
>>
>> Jak to nie, o mozgach mowa.
>>
>>> PS. I ty możesz zbudować sobie robota :-))
>>
>> Marzy mi sie ;-) Ale nie taki japonski badziew udajacy czlowieka, tylko
>> cos bardziej z sensem.
>
> Sieć neuronowa byłaby może (!) rozwiązaniem najlepiej naśladującym
> naturę - ale nie oszukujmy się nasze naśladownictwo natury jest prymitywne
> (ale za to mamy mnóstwo zabawy).

Dla mnie bez znaczenia ile sie zapozycza, rozwiazanie ma byc skuteczne.

> Ale zobacz, wracając do konstrukcji Jansena - zero mózgu, czysta
> mechanika, a działa jak głupie.

To sa bardziej dziela sztuki, niz wytwory inzynierskie - choc przenikanie
oczywiscie jest.

> Oczywiście można powiedzieć, że za to nie wlezie pod górkę.
> Ale też rozwiązanie wojskowe nie jest doskonałe pod względem adaptacji -
> wystarczy ukidać mu nóżkę.

Co zrobic? Big Dog poki co nie ma konkurencji, troche halasuje, nie wiem jak
z bateriami, ale mysle, ze przeszkody do pokonania. Pewnie juz wkrotce
USArmy, tudziez USMC beda mialy je w standardzie i nikt juz nie bedzie umial
wyobrazic sobie jak to bylo gdy nie mieli tych tragazy.

> I popatrz teraz. Rozwiązania Jansena są eleganckie, piękne i naturalne.
> Rozwiązania "wojskowe", choć zaawansowane inżyniersko, nie przypominają
> natury - i jeszcze to wkurzające buczenie.

Bez przesady - przeciez te urzadzenia to zupelnie inne bajki. Z jednej
strony jakas forma artystyczna z drugiej heavy duty sprzet o mozliwosciach
jakie sie do tej pory nikomu nie snily.

> 1. Pamiętam, że pasjonacie sieci neuronowych i AI, planowali w krótkim
> czasie odwzorować mózg - skończyło się na oku żaby (taki fachowy żarcik)

No tak, stara spiewka - zawsze sie wydaje, ze dolozymy wieksza liczbe lamp,
tranzystorow, bramek, procesorow i cheja, a tu guzik.

> 2. Wiesz, że są niesamowite (na pierwszy rzut oka) studia na WSPS:
> Kognitywistyka ? Niestety tylko dzienne.

Byc moze za duzo po nich sie spodziewasz. Wiekszosc nowych "ciekawych"
kierunkow okazuje sie ledwie dotknieciem tematu, zwlaszcza na polskich
uczelniach.