« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-14 13:55:06
Temat: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(odkupilam od kolezanki za 2/3 wartosci tusz Rimmel Exaggerate brown. moj
akurat sie skonczyl, wiec kupilam z tym wieksza przyjemnoscia.
po uzyciu przyszlo rozczarowanie. kolezanka wcisnela mi bubel. tusz, ktory
zamiast pogrubiac - wydluza rzesy. szczoteczka bardziej nadaje sie do mycia
zebow, niz nakladania tuszu. maskara skleja rzesy i kruszy sie
niemilosiernie.
takze rozczarowanie podwojne. primo z tuszu. secundo z kolezanki, ktora
oddanie nowej maskary argumentowala tylko niewlasciwym kolorem tejze (ponoc
chciala czarna, a przez przypadek kupila brazowa).
ehh... musze jednak kupic lepszy tusz. ktory polecacie? potrzebuje brazowa
maskare, ktora tylko pogrubia rzesy, bo nosze okulary z powiekszajacymi oczy
szklami i wydluzone rzesy nie wygladaja dobrze (a swoje wlasne mam juz
wystarczajaco dlugie).
darka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-14 14:42:35
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(Użytkownik "Daria" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c82j4f$4a0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> secundo z kolezanki, ktora
> oddanie nowej maskary argumentowala tylko niewlasciwym kolorem tejze
(ponoc
> chciala czarna, a przez przypadek kupila brazowa).
no to nie moglas wyprobowac przed zakupem??
drtt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 14:53:40
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(
> no to nie moglas wyprobowac przed zakupem??
>
nie moglam. mialam na oczach tusz, a 'tranzakcja' miala miejsce w pracy.
poza tym nie sadzilam, ze maskara bedzie az tak zla. kiedys juz uzywalam
tuszu i innych kosmetykow Rimmel i bylam bardzo zadowolona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 15:02:13
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(Daria:
> odkupilam od kolezanki za 2/3 wartosci tusz Rimmel Exaggerate brown. moj
> akurat sie skonczyl, wiec kupilam z tym wieksza przyjemnoscia.
> po uzyciu przyszlo rozczarowanie. kolezanka wcisnela mi bubel. tusz, ktory
> zamiast pogrubiac - wydluza rzesy. szczoteczka bardziej nadaje sie do mycia
> zebow, niz nakladania tuszu. maskara skleja rzesy i kruszy sie
> niemilosiernie.
> takze rozczarowanie podwojne. primo z tuszu. secundo z kolezanki, ktora
> oddanie nowej maskary argumentowala tylko niewlasciwym kolorem tejze (ponoc
> chciala czarna, a przez przypadek kupila brazowa).
A, hmm, nie mozesz tego po prostu kolezance powiedziec? Wiem, ze moze
stwierdzenie "zrobilas mnie z tym tuszem w balona" zaszkodzi pewnie relacjom
z kolezanka, ale skoro to kolezanka, ktora robi takie krzywe interesy
Twoim kosztem, to moze niewielka strata?
> ehh... musze jednak kupic lepszy tusz. ktory polecacie? potrzebuje brazowa
> maskare, ktora tylko pogrubia rzesy, bo nosze okulary z powiekszajacymi oczy
> szklami i wydluzone rzesy nie wygladaja dobrze (a swoje wlasne mam juz
> wystarczajaco dlugie).
Wydaje mi sie, ze kazdy tusz daje troche efektu wydluzenia, chocby dlatego,
ze pogrubia i przyciemnia koncowki rzes, ktore normalnie sa cieniutkie
i jasne. Nie wiem, czy to cos Ci pomoze, ale ja jestem zadowolona z
Jade (w Polsce chyba Maybelline?) Cream Mascara (dobrze sie rozprowadza,
jest trwaly i daje naturalny efekt) i podobal mi sie podebrany rodzicielce
Pump Up The Volume Bourjois - tyle ze nie wiem, czy ten odcien brazu Ci
podejdzie: http://www.bourjoisusa.com/ce_mascara_pumpvolume.htm
l
(ja testowalam niebieski).
Pozdrawiam :)
BA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-14 19:42:51
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(Daria napisał/a w news:c82j4f$4a0$1@atlantis.news.tpi.pl:
> secundo z kolezanki, ktora
> oddanie nowej maskary argumentowala tylko niewlasciwym kolorem
> tejze (ponoc chciala czarna, a przez przypadek kupila brazowa).
Urocze podejście. Ja nie trafione kosmetyki oddaję i cieszę się, że
jest ktoś chętny do przygranięcia i mazidło się nie zmarnuje.
Niezły pogrubiający tusz ma Burżuj. Teraz jest chyba w nowej wersji o
nazwie efekt push up czy cóś takiego.
--
Zofia Rakowska
> Czy NAPRAWDE uwazasz ze TEGO rodzaju dylematy stanowia PROBLEM
> spoleczny ktorego elementem jest aborcja??
Nie rozumiem tego zdania. Ktoś z nas nie uważał na lekcjach polskiego
w szkole i coś mam wrażenie, że to nie byłam ja. (c) JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 10:41:33
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(Skoro masz dlugie rzesy i zalezy Ci tylko za pogrubieniu poniewaz nosisz
powiekszajace szkla to moze najlepszym rozwiazaniem bylaby henna na rzesy. W
koncu kazdy tusz troszke wydluzy optycznie rzesy a henna zrobiona u
kosmetyczki bardzo ladnie wyostrzy wyglad oka, efekt dlugo sie utrzymuje i
nie jest to zbyt drogi interes ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-15 12:22:13
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(Miałam to samo, i spirala poszła do kosza :(.
Fatalnie sklejał rzęsy, jakiś taki ciężki...miałam rzęsy
jak u lalek - takie nienaturalne.
Kupiłyśmy z koleżankami ten tusz
przy okazji promocji - u każdej zakończył "żywot"
w kuble na śmieci.
Osobiście nie polecam.
- cloudic-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-19 15:14:01
Temat: Re: :( Rimmel - tusz EXAGGERATE :(
Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w
wiadomości news:Xns94E9DCE42DFA5mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> Daria napisał/a w news:c82j4f$4a0$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> > secundo z kolezanki, ktora
> > oddanie nowej maskary argumentowala tylko niewlasciwym kolorem
> > tejze (ponoc chciala czarna, a przez przypadek kupila brazowa).
>
> Urocze podejście. Ja nie trafione kosmetyki oddaję i cieszę się, że
> jest ktoś chętny do przygranięcia i mazidło się nie zmarnuje.
>
> Niezły pogrubiający tusz ma Burżuj. Teraz jest chyba w nowej wersji o
> nazwie efekt push up czy cóś takiego.
>
>
> --
> Zofia Rakowska
> > Czy NAPRAWDE uwazasz ze TEGO rodzaju dylematy stanowia PROBLEM
> > spoleczny ktorego elementem jest aborcja??
> Nie rozumiem tego zdania. Ktoś z nas nie uważał na lekcjach polskiego
> w szkole i coś mam wrażenie, że to nie byłam ja. (c) JoP
I clinique....
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |