Data: 2004-02-10 19:45:17
Temat: Re: Robak
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. EvaTM<- c0b94d$3dt$...@k...task.gda.pl naszkrobal/a:
> Co to za Dom, którego Fundamenty może jakiś Robak podgyźć, tak że
> runie...?
Robak nie podgryzie, gdy się go ugryzie ;)
A gdy Robakowi pozwalasz, to się zawalasz ;)
> Co to za Ojciec, który nie szanuje Matki i Gości?
Co to za Matka, która nie docenia Ojca?
> Co to za syn, który zamiast zrozumieć problem Ojca
> i problem Matki, ugania się za Robalami ;).
Taki wiek ;)
> Każdy Robak ma swoją piosenkę, którą stara się wyGrać..
> Każdy Dom powinien mieć Fundamenty oparte na prawdzie, miłości i
> przyjaźni.
Nauczysz mnie tego?
> Każdy Gość powinien szanować Dom do którego wchodzi
> ale gdy na progu czeka na niego Ojciec z dwururką ;)
> (lub nawet "poli" ;) ) to jaka może być reakcja?
Gość w dom, Bóg wie po co
;)
Wpuszczasz do domu wszystkich?
Mnie np. podoba się pomysł z dwururką.
Kobita czułaby się bezpieczniej.
> Gdy w domu zalęgną się Myszy, to każdą dziurą wejdą do niego robaki..
> a gdy Myszy uwielbia pan domu i ceni je wyżej niż rodzinę, to i dom
> przestaje być Domem.
kupiłem pułapkę ;)
Emamo
> ;)
>
> E.
San
--
Tu jednak zaczyna się już nowa historia, historia stopniowego odradzania się
człowieka,
stopniowego przechodzenia z jednego świata do drugiego, pozawania nowej, nieznanej
dotychczas rzeczywistości. To mogłoby stanowić temat nowej opowieści, bo niniejsza
opowieść na tym się kończy. [Zbrodnia i kara]
|