| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2004-10-10 19:48:10
Temat: Rozmnażanie różaneczników (było: Re: Rododendron)"Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> writes:
> Jak pisał Boletus, różaneczniki w naszym klimacie nie są gatunkiem
> endemicznym.
To ja się podepnę i zpaytam o sprawdzone sposoby rozmnażania
różaneczników i/lub azalii. Ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia?
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Inny nekrofil z Kalatówek
Cieszył się, kiedy zmarł półgłówek.
Chwytał zwłoki głuptasa,
By w nie wrazić kutasa,
A nie szczędził przy tym słodkich słówek.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2004-10-10 20:02:20
Temat: Re: Rozmnażanie różaneczników (było: Re: Rododendron)
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m2k6tys6bp.fsf_-_@sapijaszko.net...
| "Rafał Wolski" <rafal.wolski@nie_spamowi_poczta.fm> writes:
|
| > Jak pisał Boletus, różaneczniki w naszym klimacie nie są gatunkiem
| > endemicznym.
|
| To ja się podepnę i zpaytam o sprawdzone sposoby rozmnażania
| różaneczników i/lub azalii. Ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia?
Z tzw. japońską - sadzonka się ukorzeniła (pewnie dlatego, że mi nie
zależało).
Czytałam książkę Czekalskiego i wniosek, który się nasunął - gra niewarta
świeczki, szczególnie obecnie.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2004-10-10 20:09:59
Temat: Re: Rododendron> Hejka. W nocy woda zamarzła a razem z nią korzenie różanecznika. :-(
> Pomimo rozmarzania gleby zimą w okresach ociepleń, głębiej ziemia jest
> zamarznięta. Woda z podlewania nie ma gdzie wsiąknąć i zamarza niszcząc
> korzenie. A wiosną okazuje się, że różanecznik usycha.
> Pozdrawiam traumatycznie Ja...cki
O ... brawo Dirko ... wyjąłeś mi to z ust. Teraz juz się nie dam położyć
na łopatki Rafałowi ;-)
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2004-10-10 20:31:03
Temat: Re: Rododendron> O ... brawo Dirko ... wyjąłeś mi to z ust. Teraz juz się nie dam
położyć
> na łopatki Rafałowi ;-)
>
> Serdecznie Miłka
He he:-)) Rafałowi być może nie, he he:-))
Pozdrawia miło boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2004-10-10 20:32:01
Temat: Re: Rododendron> O ... brawo Dirko ... wyjąłeś mi to z ust. Teraz juz się nie dam
położyć
> na łopatki Rafałowi ;-)
>
> Serdecznie Miłka
Eee tam. Po prostu było za dużo wody i tyle...
:-)
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2004-10-10 21:41:48
Temat: Re: Rododendron
"Milka" <m...@t...pl> wrote in message news:ckc516$9b2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Hejka. W nocy woda zamarzła a razem z nią korzenie różanecznika. :-(
>> Pomimo rozmarzania gleby zimą w okresach ociepleń, głębiej ziemia jest
>> zamarznięta. Woda z podlewania nie ma gdzie wsiąknąć i zamarza niszcząc
>> korzenie. A wiosną okazuje się, że różanecznik usycha.
>> Pozdrawiam traumatycznie Ja...cki
>
>
> O ... brawo Dirko ... wyjąłeś mi to z ust. Teraz juz się nie dam położyć
> na łopatki Rafałowi ;-)
>
> Serdecznie Miłka
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2004-10-10 21:43:02
Temat: Re: Rododendron"Milka" <m...@t...pl> wrote in message news:ckc516$9b2$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> O ... brawo Dirko ... wyjąłeś mi to z ust. Teraz juz się nie dam położyć
> na łopatki Rafałowi ;-)
A na brzuch boletusowi? :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2004-10-11 09:05:14
Temat: Re: Rozmnażanie różaneczników (było: Re: Rododendron)Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ckc4m0$kif$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Z tzw. japońską - sadzonka się ukorzeniła (pewnie dlatego, że mi nie
> zależało).
> Czytałam książkę Czekalskiego i wniosek, który się nasunął - gra
niewarta
> świeczki, szczególnie obecnie.
W lipcu, sadzonki wierzchołkowe ukorzeniają sie bez problemu.
--
Pozdrawiam, Jerzy
---
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.775 / Virus Database: 522 - Release Date: 04-10-08
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2004-10-11 09:32:16
Temat: Re: Rozmnażanie różaneczników (było: Re: Rododendron)
Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ckdih4$5v0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ckc4m0$kif$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Czytałam książkę Czekalskiego i wniosek, który się nasunął - gra
> niewarta
> > świeczki, szczególnie obecnie.
>
> W lipcu, sadzonki wierzchołkowe ukorzeniają sie bez problemu.
Ile ukorzeniłeś? I różaneczniki czy azalie?
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2004-10-12 00:11:33
Temat: Odp: Rozmnażanie różaneczników (było: Re: Rododendron)
--
pozdrawiam
Arkadiusz Prażmowski
http://oczko4you.republika.pl/centrum.html
Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ckdjuf$2ci$...@p...gliwice.pl...
>
> Użytkownik "JerzyN" <N...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:ckdih4$5v0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> > news:ckc4m0$kif$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > > Czytałam książkę Czekalskiego i wniosek, który się nasunął - gra
> > niewarta
> > > świeczki, szczególnie obecnie.
> >
> > W lipcu, sadzonki wierzchołkowe ukorzeniają sie bez problemu.
>
> Ile ukorzeniłeś? I różaneczniki czy azalie?
>
Azalie gubiące na zime liście rzeczywiście ukorzeniają się stosunkowo łatwo,
ale zimą wszystkie młode mi zmarzły. Rododendrony ukorzeniają się b. długo i
kiepsko. W rozmnażaniu amatorskim sprawdzoną metodą jest przysypanie pędu na
dwa lata.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |