Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Rower 16"

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rower 16"

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 125


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-05-16 06:37:19

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" :


> Stawiam na różnice materiałowe. Jeździłam tanimi rowerami, jeździłam
> drogimi. Jest taka Kona, Cinder Cone konkretnie, szara i sliczna,
> która śni mi się po nocach... Kosztuje 3600... Ale *jak* się na niej
> jedzie...

Michał kupił na Allegro używaną "Konę" za 800 zł (za swoją kasę, ale mu
dołożyłam).
Wczoraj miał okazję wypróbować i wg niego rower jest rewelacyjny.
Nazywa się "nunu" jest czerrrwony i lekki.
Rama 17'.
Jako że Michał ma świetną kondycję wjeżdża pod każdą górkę, zazdroszczę mu
tego, bo ja na swoim starym "trawersie" dostaję zadyszki, jeszcze miałam źle
wyregulowaną przerzutkę.
Właśnie byliśmy we dwójkę dwa dni w Jurze (nocowaliśmy w Łutowcu) i trochę
pojeździliśmy po różnych drogach.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-05-16 06:57:23

Temat: Re: Rower 16"
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał
| Jaki rower w przyzwoitej cenie polecacie dla pięciolatka?
| Nie interesuje mnie Giant za prawie 500 zł......
| Ale też nie chińszczyzna, która przyprawi mnie o palpitacje serca;)
| Może ktoś ma doświadczenia z rowerami dziecięcymi firmy Kross:
| http://www.allegro.pl/show_item.php?item=50119153
| Cena całkiem zachęcająca, tylko nie wiem, jak z jakością sprzętu.
|
Też się w tym roku przymierzyłam do rowera z większymi kołami - zobaczymy
jak to bedzie ;)

A co do wybranego przez Ciebie modelu - sąsiadka ma taki dla swojej 5-latki
i uważam że jest fajniusi. Raczej niski a długi, widzę że mała śmiga na nim
bez problemu. Nie próbowałam podnosić ale wyglada też na lekki i dobry w
prowadzeniu.

--
Kasia + 4 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-05-16 07:16:45

Temat: Re: Rower 16"
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Z." <bjz_@__poczta.onet.pl> napisał(a):

> Michał kupił na Allegro używaną "Konę" za 800 zł

TEJ Kony nie ma (może jeszcze?) na Allegro.
Ale poluję na nią. Taka śliczna jest...zeszłoroczna
http://tinyurl.com/dtrap
Zaraz się popłaczę.

--
s i w a
każdy ma jakieś słabości
ja do rowerów za 1000$ :/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-05-16 19:36:31

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

złośliwa pisze:

> Też się w tym roku przymierzyłam do rowera z większymi kołami -
> zobaczymy jak to bedzie ;)

A jak Weronika daje sobie radę na rowerze? Jeździ już na dwóch kółkach?
Pytam, bo jest równolatką Jasia, a Jaś dopiero w tym roku odkrył uroki jazdy
na rowerze, ale na razie to jedynie 16'' z dwoma bocznymi kółkami. W tym
roku jeszcze ich nie zdejmę (no chyba, że na jesieni), ale w przyszłym
będzie to konieczne, bo już teraz zasuwa tak, że niedługo pogubi je na
krawężnikach ;-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-05-16 20:23:15

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Baranska" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:rryy1r45hhky$.dlg@franolan.net...

> Stawiam na różnice materiałowe. Jeździłam tanimi rowerami, jeździłam
> drogimi. Jest taka Kona, Cinder Cone konkretnie, szara i sliczna,
> która śni mi się po nocach... Kosztuje 3600... Ale *jak* się na niej
> jedzie...

Siwa, ale ta Kona ma hamulce tarczowe (wiem, że wiesz :-)). Ze zwykłymi jest
znacznie tańsza. A że model zeszłoroczny, to i stargować z ceny nieco można.

Pan w sklepie - pewnie i tak się pani nie spodoba, bo szara jest :-)

Aaaa jedzie się zaje ... no fajnie się jedzie. Zwłaszcza jak ktoś (czyt. ja)
do kampinosu ma ze 400 metrów :-)

Aga, po pierwszej wywrotce, ale rower niedraśnięty :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-05-16 20:48:45

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisała:
[...]
> Pytam, bo jest równolatką Jasia, a Jaś dopiero w tym roku odkrył uroki
> jazdy na rowerze, ale na razie to jedynie 16'' z dwoma bocznymi kółkami. W
> tym roku jeszcze ich nie zdejmę (no chyba, że na jesieni),

bo?

> ale w przyszłym będzie to konieczne, bo już teraz zasuwa tak, że niedługo
> pogubi je na krawężnikach ;-)

Dzis wlasnie usadzilem 4-letnia kolezanke Jarka na jego
"maszynie" po uprzednim obnizeniu siodelka.
5 metrow askeuracji, dwa wachniecia, 8-10 metrow jazdy
_samodzielnej_ i "wylapanie". Dziewczynka ma wszelkie szanse,
by nauczyc sie szybko jezdzic.

O ile...
...o ile rodzice czym predzej wsadza ja na rower z wyzszym
siodelkiem niz ma do tej pory odkrecajac przy tym te boczne,
przeszkadzajace terkodelka.

Ona ganiala za Jarkiem _bardzo_szybko_ na ile pozwalaly
jej boczne koleczka. Przy _relatywnie_wysokiej_ predkosci
zakrecala, rower tracil stabilnosc, boczne kolka nie pozwalaly
na _naturalny_ przechyl.
Zaczna sie u niej wyrabiac fatalne nawyki, zle balansowanie
cialem.
Efekt bedzie taki, ze jak szybko nie przesiadzie sie na 2 kolka,
to nauka jazdy bedzie trwala wiele dni i polegala na bieganiu
z kijem za dzieckiem gibajacym sie bezladnie na boki.

Jak tylko maluch zaczyna _szybko_ jezdzic, powinno sie
(moim zdaniem) odkrecac mu kolka i bez zadnych "kijaszkow"
rozpedzac i puszczac na coraz dluzsze kawalki. Dziecko bardzo
szybko zalapie _delikatny_ balans cialem i ruchy kierownica.

Im dluzej bedziesz zwlekac z nauka, im szybciej dziecko
bedzie jezdzic, dociskajac z _koniecznosci_ calym swoim ciezarem
_boczne_ koleczko probujac opanowac roztanczony na zakrecie
rowerek, tym trudniej bedzie je pozniej nauczyc jezdzic "normalnie".

Kazde dziecko, ktore _pewnie_ sie porusza, biega, jest
gotowe do jazdy na dwoch kolach, bez wzgledu na swoj wiek.
A jesli drzemie w nim "demon szybkosci"... to tym bardziej
dwa kola sa dla niego bezpieczniejsze.

pozdrawiam - v.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-05-16 20:57:59

Temat: Re: Rower 16"
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):

> Siwa, ale ta Kona ma hamulce tarczowe (wiem, że wiesz :-)). Ze zwykłymi jest
> znacznie tańsza. A że model zeszłoroczny, to i stargować z ceny nieco można.

W którym sklepie????

> Pan w sklepie - pewnie i tak się pani nie spodoba, bo szara jest :-)

Śliczna :)

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-05-16 21:09:57

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Baranska" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1nr843meyq64d.dlg@franolan.net...

> W którym sklepie????

W Skiteamie to było, ale jakiś czas temu. Znaczy ponad miesiąc. Oni sami z
siebie cenę obniżyli i twierdzili, że już nie można. Ale jak się ma kartę
stałego klienta, to ... a i tak jeszcze Mierzwik pompkę wytargował :-)

> > Pan w sklepie - pewnie i tak się pani nie spodoba, bo szara jest :-)
>
> Śliczna :)

No wiem, wiem :-)

Aga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-05-16 21:17:03

Temat: Re: Rower 16"
Od: PASIK <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> Kazde dziecko, ktore _pewnie_ sie porusza, biega, jest
> gotowe do jazdy na dwoch kolach, bez wzgledu na swoj wiek.
> A jesli drzemie w nim "demon szybkosci"... to tym bardziej
> dwa kola sa dla niego bezpieczniejsze.

Demon żąden w moim dziecku nie drzemał..wręcz błagałam go żeby jeździł
szybciej:-)


Po przejachaniu może 500 m na 4 kółkach wywaliłam je do garażu.
Zdecydowanie szybciej Kryspin nauczył się jeździć bez bocznych
podpierajek.
Przyznam,że szło mu topornie( zresztą pisałam o tym na grupie)- nie mógł
złapać równowagi..potrafił jechać z przechylonym rowerem na prawo zaś
ciałem balansował na lewo z wychyleniem 20 stopni.
Wyglądało to makabrycznie...
Wsadziłam kij od łopaty z tyłu i po prostu biegałam za nim..co wyrobiło
moją kondycję a on w końcu ruszył samo do przodu.

Obecnie jeździ na 16" ale zdecydowanie wymienimy ją od razu na 24".
Własnie jesteśmy po pierwszych obchodach sklepowych.
Dzisiaj na ogrodzie ćwiczyliśmy skręty. Jeździmy na boisko szkolne
pogonić się na rowerach.
Poza tym potafi przejechać na tej topornej 16" od 20 do 30 km
za co go bardzzzzo chwalę.


--
pozdrawiam Pasik & Pinek 5 i pół latek:-)
MAXIMA DEBETUR PUERO REVERENTIA
<dziecku należy się szczególny szacunek>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-05-16 21:24:38

Temat: Re: Rower 16"
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Vax pisze:

> bo?

Bo chłop wsiadł po raz pierwszy w życiu na rower jakiś miesiąc temu
(trójkołowca nie liczę, bo odpychał się nogami od ziemi). Na razie uczy się
kręcić pedałami, utrzymywać kierunek ruchu, nie rozglądać na boki, ćwiczy
mięśnie nóg (rower bez przerzutek, więc ciężko go prowadzić). Naukę
utrzymywania równowagi zostawiłam na potem, tym bardziej, że dzieciak jest z
gatunku szalonych, co stanowi dodatkowe ryzyko, że gleba będzie zaliczana
częściej, niż przeciętnie.

> Dzis wlasnie usadzilem 4-letnia kolezanke Jarka na jego
> "maszynie" po uprzednim obnizeniu siodelka.
> 5 metrow askeuracji, dwa wachniecia, 8-10 metrow jazdy
> _samodzielnej_ i "wylapanie". Dziewczynka ma wszelkie szanse,
> by nauczyc sie szybko jezdzic.

Moja (w tym roku 7-latka) dopiero rok temu nauczyła się utrzymywać
równowagę.
Na rowerze zaczęła jeździć od 3. roku życia i co roku czyniliśmy próby z
odczepianiem kółek. Na nic - po prostu nie było najmniejszych szans na to,
żeby zdołała choć przez chwilę utrzymać równowagę. Bardzo się tym poza tym
zniechęcała.
Załapała dopiero po trzech sezonach, a i tak w tym roku musiała poświęcić
cały dzień na przypomnienie sobie, co się robi, żeby się nie wyglebić.

> ...o ile rodzice czym predzej wsadza ja na rower z wyzszym
> siodelkiem niz ma do tej pory odkrecajac przy tym te boczne,
> przeszkadzajace terkodelka.

Dzieci są różne. Znam śmigające na dwóch kółkach trzylatki, jak i kompletnie
nie czujące roweru kilkunastolatki.

> Jak tylko maluch zaczyna _szybko_ jezdzic, powinno sie
> (moim zdaniem) odkrecac mu kolka i bez zadnych "kijaszkow"
> rozpedzac i puszczac na coraz dluzsze kawalki. Dziecko bardzo
> szybko zalapie _delikatny_ balans cialem i ruchy kierownica.

Zgadzam się i jak tylko zauważę, że Jasiek opanuje rower w wystarczającym
stopniu, to pomyślę o odczepieniu kółek.

> Kazde dziecko, ktore _pewnie_ sie porusza, biega, jest
> gotowe do jazdy na dwoch kolach, bez wzgledu na swoj wiek.

Nie każde. Moja córka jest wybitnym beztalenciem rowerowym.
Jeździć się w końcu nauczyła, ale kompletnie nie "czai bazy" - po prostu
tego nie lubi.
Jeździ mechanicznie, sztywno, dostojnie, powoli, na siłę. No cóż, za to
ładnie tańczy ;-)

Z kolei Jasiek ma dużo większe szanse na jazdę z zamiłowaniem i sportowym
zacięciem.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wózek dla lalek
Komis/Sklep ABU-BU serdecznie zaprasza
metody wychowawcze
sklepy internetowe z zabawkami?polecacie które?
Niedosłuch a trzeci migdał

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »