« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-06-29 20:28:13
Temat: Re: Róże, hmm...
Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cbf82k$o4t$1@achot.icm.edu.pl...
> moja roza wysokopienna (roczna) zimy niestety nie przezyla, zostal tylko
> suchy badyl. Ale na wiosne z ziemi wirosla jedna fodyga i ma juz okolo
metra
> dlugasci.
To pęd z podkładki, kwiatki ma niepozorne pojedyncze nic zachwycającego.
Można z niej zrobić podkładkę i na wysokości około metra ( wyżej lub niżej)
zaszczepić poprzez oczkowanie szlachetną różę . Trochę pracochłonne i trzeba
mieć rękę. Ja takiej nie mam i nie bawię się w to. Nawet jabłonki nie mogę
zaszczepić, w przeciwieństwie do mojego dziadka. Ale różami nie zamierzam mu
zawracać głowy ma już swoje lata.
Pozdrawiam
Po bokach wyrosly listki z nowymi malymi fodygami . Moze je trzeba
> obrywac???
> Użytkownik "KryH" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:cb6pkp$mcr$1@news.onet.pl...
> > Dostałem 10 krzaczków róży z likwidowanego inspektu, w którym
produkowano
> > kwiat cięty. Ściągnąłem je ze stosu wykopanych dzień wcześniej i w
> strugach
> > deszczu posadziłem w ogródku. Wiem, że nie ta pora na róże ale może jest
> > jakiś sposób aby dać im szansę na przeżycie. Ucieszcie mnie miłymi
> > wiadomościami.
> >
> > Pozdrawiam KryH
> > --
> > ?? "Dziwny jest ten świat" ??
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-06-30 14:53:22
Temat: Re: Róże, hmm...chetnie sprobuje, tylko jak. Na czym polega to oczkowanie???
Użytkownik "Ania" <k...@x...wp.pl> napisał w wiadomości
news:cbsj8g$guv$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:cbf82k$o4t$1@achot.icm.edu.pl...
> > moja roza wysokopienna (roczna) zimy niestety nie przezyla, zostal tylko
> > suchy badyl. Ale na wiosne z ziemi wirosla jedna fodyga i ma juz okolo
> metra
> > dlugasci.
> To pęd z podkładki, kwiatki ma niepozorne pojedyncze nic zachwycającego.
> Można z niej zrobić podkładkę i na wysokości około metra ( wyżej lub
niżej)
> zaszczepić poprzez oczkowanie szlachetną różę . Trochę pracochłonne i
trzeba
> mieć rękę. Ja takiej nie mam i nie bawię się w to. Nawet jabłonki nie mogę
> zaszczepić, w przeciwieństwie do mojego dziadka. Ale różami nie zamierzam
mu
> zawracać głowy ma już swoje lata.
> Pozdrawiam
>
> Po bokach wyrosly listki z nowymi malymi fodygami . Moze je trzeba
> > obrywac???
> > Użytkownik "KryH" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:cb6pkp$mcr$1@news.onet.pl...
> > > Dostałem 10 krzaczków róży z likwidowanego inspektu, w którym
> produkowano
> > > kwiat cięty. Ściągnąłem je ze stosu wykopanych dzień wcześniej i w
> > strugach
> > > deszczu posadziłem w ogródku. Wiem, że nie ta pora na róże ale może
jest
> > > jakiś sposób aby dać im szansę na przeżycie. Ucieszcie mnie miłymi
> > > wiadomościami.
> > >
> > > Pozdrawiam KryH
> > > --
> > > ?? "Dziwny jest ten świat" ??
> > >
> > >
> >
> >
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |