| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-06-21 08:01:10
Temat: kompostownikProsilbym o porade przy wykonaniu kompostownika
Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
1m (nie za wysoko?).
Do srodka bede wrzucal popiol, trawe, liscie itp (galezie nie) oraz
plynne odpady z toalety odpowiednio rozcienczone.
Ew. moge dodawac jakiegos srodka przyspieszajacego kompostowanie.
Rozumiem ze raz na jakis czas trzeba to przemieszac widlami?
Czy to dobry plan?
Znajomy wspominal, ze kompost robi sie kilka lat, czy to prawda?
Do kompostownika bedzie trafiac glownie trawa z ok 150m2 powierzchni) -
czy rozmiar kompostownika nie jest zbyt duzy?
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-06-21 08:18:47
Temat: Re: kompostownik
Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał w
wiadomości news:cb64kj$sg3$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Prosilbym o porade przy wykonaniu kompostownika
| Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
| Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
| 1m (nie za wysoko?).
Najważniejsza sprawa - podzielić kompostownik na co najmniej dwie części. W
jednej będziesz składał bieżące odpady, w drugiej będzie już masa
dojrzewająca, którą po trochu można wybierać. Druga rzecz - musi być łatwy
dostęp do tejże masy - jakieś otwieralne drzwiczki/zasuwa itp.
| Do srodka bede wrzucal popiol, trawe, liscie itp (galezie nie) oraz
| plynne odpady z toalety odpowiednio rozcienczone.
Gałęzie drobne też można, ale pocięte drobniutko albo w ogóel przemielone.
| Ew. moge dodawac jakiegos srodka przyspieszajacego kompostowanie.
Jeśli będziesz dawał odpady z toalety, to przyspieszacz już niepotrzebny.
Tylko pod jadalne tego kompostu już nie można wtedy dawać.
| Rozumiem ze raz na jakis czas trzeba to przemieszac widlami?
Co najmniej 2x w sezonie.
| Czy to dobry plan?
| Znajomy wspominal, ze kompost robi sie kilka lat, czy to prawda?
To zależy z czego, jaka jest wilgotność, temperatura, jak często się
miesza - teoria dość skomplikowana. Można orientacyjnie przyjąć półtora
roku.
| Do kompostownika bedzie trafiac glownie trawa z ok 150m2 powierzchni) -
| czy rozmiar kompostownika nie jest zbyt duzy?
Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa owocowe,
prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
Pozdrawiam, Basia.
|
| Marx
|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-06-21 08:20:46
Temat: Re: kompostownikMarx napisał(a):
> Prosilbym o porade przy wykonaniu kompostownika
> Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
> Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
> 1m (nie za wysoko?).
Z tym gniciem i deskami, to chyba nie tak prosto bedzie, skoro to ma byc kompostownik
;)
Nie potrafie zrobic kompostu, nie znam sie, ale kiedys mowiono, ze trzeba to co jakis
czas
przemieszac. Jesli polezakuje jakis czas spora warstwa scietej trawki, itp co
opisujesz, to moze bc
problem z przewalaniem tego prawie metra.
Ale wszystko mozliwe, ze wspolczesne metody prowadzenia kompostu nie wymagaja takich
karkolomnych
nakladow sily :)
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-06-21 08:51:19
Temat: Re: kompostownikBasia Kulesz wrote:
> Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa owocowe,
> prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
a to racja
w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-06-21 09:22:46
Temat: Re: kompostownik
Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał w
wiadomości news:cb67ij$c29$2@atlantis.news.tpi.pl...
| Basia Kulesz wrote:
|
| > Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa
owocowe,
| > prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
| a to racja
| w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
No nie wiem - ja mam pod kompost 9m2 powierzchnię. Zazwyczaj wystarcza, ale
niestety nie mam dzielonego, dlatego przestrzegam przed błędem, wykorzystane
z tego jest jakaś połowa. No i mam ogromne ilości resztek bylin i chwastów
tudzież liści z cudzych drzew (ulica). Części już nawet nie kompostowałam w
zeszłym roku, tylko resztki bylin mieliłam i szły jako ściółka. Jakichś
resztek owoców raczej nie wrzucałam nigdy na kompost (szczególnie
robaczywych), tylko kopałam doły na ścieżkach i zakopywałam. A
przypuszczalnie tego materiału też trochę nazbierasz, prawda?
Myślę, że może najrozsądniej byłoby zostawić po prostu miejsce i w razie
potrzeby dostawić trzeci moduł:-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-06-21 10:32:01
Temat: Re: kompostownikBasia Kulesz wrote:
> Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał w
> wiadomości news:cb67ij$c29$2@atlantis.news.tpi.pl...
> | Basia Kulesz wrote:
> |
> | > Żaden kompostownik nie jest za duży! Przecież masz jeszcze drzewa
> owocowe,
> | > prawda? Liście też trzeba gdzieś wrzucać.
>
> | a to racja
> | w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
>
> No nie wiem - ja mam pod kompost 9m2 powierzchnię.
a jak duzy masz ogrod?
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-06-21 10:34:55
Temat: Re: kompostownikWitajcie!
W liście, którego autorem jest Marx przeczytałem:
M> Prosilbym o porade przy wykonaniu kompostownika
M> Plan mam taki - plytka (20cm) prostokatna dziura w ziemi (1x2m).
Nie robi się dziury w ziemi. Materiał powinien mieć dostęp
powietrza z każdej strony. Także od spodu.
Np. za pomocą rusztu doprowadzającego powietrze pod
materiał albo układając na spodzie drobne gałęzie.
Aby zapewnić dobry dostęp powietrza produkowane są
kompostowniki w formie zbiornika w kształcie walca
obracanego korbą wokół swojej osi, na zasadzie poziomej
betoniarki.
--
Pozdrawiam,
Krzysztof Marusiński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-06-21 10:42:23
Temat: Re: kompostownikKrzysztof Marusiński wrote:
> Nie robi się dziury w ziemi. Materiał powinien mieć dostęp
> powietrza z każdej strony. Także od spodu.
> Np. za pomocą rusztu doprowadzającego powietrze pod
> materiał albo układając na spodzie drobne gałęzie.
te galezie na dol to doskonaly pomysl :)
Sporo spalilem z braku mozliwosci ich zagospodarowania ale to co sie
pojawi pojdzie na dno
Marx
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-06-21 10:57:45
Temat: Re: kompostownik
Użytkownik "Marx" <m...@s...too.much.spam.write.to.newsgroup> napisał w
wiadomości news:cb6dfd$o4g$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Basia Kulesz wrote:
| > | a to racja
| > | w takim razie pytanie - czy nie bedzie za maly? (2m3)
| >
| > No nie wiem - ja mam pod kompost 9m2 powierzchnię.
| a jak duzy masz ogrod?
Można liczyć na czysto jakieś 900m2.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-06-21 11:04:23
Temat: Re: kompostownik
Uzytkownik "Marx" napisal w wiadomosci
>
> Dookola obudowac zabejcowanymi (zeby nie gnilo) deskami na wysokosc ok
>
Bejca to tylko zabarwisz na kolorek deski.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |