Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2010-03-04 13:03:59

Temat: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

...i znowu trza bedzie zaopatrzyc sie w solarne i bateryjne odstraszacze
dla kretow i nornic. Te z poprzednich lat juz sie w wiekszosci zuzyly. :)

W moim przypadku jest to jedyny skuteczny sposob na kreta.

Warunek: na zime trza te urzadzenia wyciagnac, zeby kret sie nie
przyzwyczajal
za bardzo.

Z mojego doswiadczenia zauwazylem, ze takie piskliwe urzadzenia dzilaja
przez pol roku, bo tyle krecisko potrzebuje, aby sie przyzwyczaic.

Na 1200 m2 minimum 6 piskliwych urzadzen wystarcza z powodzeniem.

Grunt ze cala wiosna i lato jest moje - bez kopcow. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2010-03-04 13:51:06

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Neko pisze:
> ...i znowu trza bedzie zaopatrzyc sie w solarne i bateryjne odstraszacze
> dla kretow i nornic. Te z poprzednich lat juz sie w wiekszosci zuzyly. :)

http://www.allegro.pl/listing/search.php?sg=0&string
=+SOLARNY+ODSTRASZACZ+KRET%C3%93W
To faktycznie działa? Czy psy jakoś reagują na to(mamy trzy owczarki
biegające po tzw. terenie ogrodzonym)?
Od kilku dni pustoszy ogród kretogodzilla, jeszcze tak wielkich i
rozleglych kopców nie widziałam.
--
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2010-03-04 14:06:09

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Dirko" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał w wiadomości
news:hmobqi$2gu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> Z mojego doswiadczenia zauwazylem, ze takie piskliwe urzadzenia dzilaja
> przez pol roku, bo tyle krecisko potrzebuje, aby sie przyzwyczaic.
>
Hejka. U nas od kilku dni działki pod wodą. Mam nadzieję, że krety i
nornice się potopią. Onegdaj ryjówka szukała schronienia na naszej
werandzie.
Pozdrawiam powodziowo Ja...cki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2010-03-04 14:42:33

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: d...@a...abc.com.pl szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 4 Mar 2010, Dirko wrote:

> Hejka. U nas od kilku dni działki pod wodą. Mam nadzieję, że krety i
> nornice się potopią. Onegdaj ryjówka szukała schronienia na naszej
> werandzie.
> Pozdrawiam powodziowo Ja...cki

Strzeż się bobrów!!!

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2010-03-04 16:13:30

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał

> To faktycznie działa?


U mnie dziala IDEALNIE.

Zawsze pakuje jedno urzadzenie na słonce, a drugi na baterie obok siebie.

Jedno urzadzenie emituje ciut inny sygnal, drugie inaczej je moduluje -
grunt, aby kret
mial dyskoteke. :)


> Czy psy jakoś reagują na to(mamy trzy owczarki biegające po tzw. terenie
> ogrodzonym)?


Ja mam dwa Goldeny. Kompletnie ich to nie interesuje.


> Od kilku dni pustoszy ogród kretogodzilla, jeszcze tak wielkich i
> rozleglych kopców nie widziałam.


Ja juz przez cala zime sie przygotowuje. Kupuje baterie, wymieniam
uszkodzone solary na nowe. Minimum 6 solarow na 1200 m2.
Wiosna i lato - ani jednego kopca !


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2010-03-04 16:16:05

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał

> Ja juz przez cala zime sie przygotowuje. Kupuje baterie, wymieniam
> uszkodzone solary na nowe. Minimum 6 solarow na 1200 m2.
> Wiosna i lato - ani jednego kopca !


Trzeba pamietac, aby na zime powyciagac je z ziemi!

Zauwazylem ze kret po pol roku przyzwyczaja sie do halasu.
Wtedy sie pojawia. Ale wtedy tez juz jest jesien i zimno wiec kopce
mi nie przeszkadzaja.

Grunt zeby mi slepa morda nie gryzla na wiosne i w lecie. :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2010-03-04 16:20:40

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: Bbjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Neko pisze:
>
> Ja juz przez cala zime sie przygotowuje. Kupuje baterie, wymieniam
> uszkodzone solary na nowe. Minimum 6 solarow na 1200 m2.
> Wiosna i lato - ani jednego kopca !

Brzmi bardzo zachęcająco, tylko... musimy kupić 15 solarów, więc trzeba
się zastanowić nad firmą. Jakie polecasz? Czy one mają gwarancję?
--
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2010-03-04 17:47:33

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Dirko" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <d...@a...abc.com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.64.1003041541320.20729@dimed.uhc.com
.pl...
On Thu, 4 Mar 2010, Dirko wrote:

> Strzeż się bobrów!!!
>
Hejka. Bobrów jak bobrów ale wyobraź sobie, że pies dziś przyniósł z
działek pierwszego w tym roku kleszcza.
Pozdrawiam parazytologicznie Ja...cki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2010-03-04 18:04:02

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "barbakan" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> napisał

> W moim przypadku jest to jedyny skuteczny sposob na kreta.

Nie lubię taki elektronicznych odstraszaczy.
No chyba, że kuna podchodzi - na nią nie ma rady.

Ale kret, wystarczy zaopatrzyć się w takiego drapieżnika:
http://www.mega-tapety.info/wallpapers/zwierzeta/kot
y/tapetki_koty_134.jpg
i problem znika. Zamiast baterii kupujesz od czasu do czasu karmę
lub do miseczki lejesz trochę mleka lub innych smakołyków.
Po jakimś czasie nie masz problemu z kretami...

--
pozro
barbakan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2010-03-05 10:44:26

Temat: Re: Rozpoczyna sie sezon, a z sezonem krety...
Od: "Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał

> Brzmi bardzo zachęcająco, tylko... musimy kupić 15 solarów, więc trzeba
> się zastanowić nad firmą. Jakie polecasz? Czy one mają gwarancję?


Ja kupuje te na allegro za 25 zl jeden. Nie maja gwarancji (made in China)

Czasem taki solar wytrzymuje tylko jeden sezon, ale bywalo ze i 3 lata
działał. Prosze pamietac, ze u mnie dziala to swietnie ale w duecie (solar
czyli bateria słoneczna + obok wtykany gleboko do ziemi odstraszacz
na baterie 2x R-20. Baterie starczaja na pol roku). Zawsze razem.

Ani jeden z tych na baterie mi sie nie zepsul (maja solidna obudowe
- sa jak pocisk). Natomast te na baterie sloneczne moga sie zepsuc,
dlatego ze talerz jest na wierzchu - nie raz sie go nadepnie, jest
tez bardziej wrazliwy na warunki atmosferyczne). Ale na szczescie
nie jest to drogie.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ususzyłem różę - jak zreanimować?
Jak posiać bobik na kilkudziesięciu metrach ?
oprysk sylitem
Opryski - co teraz?
Przedwiośnie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »