Data: 2006-09-12 21:35:03
Temat: Re: Rozruchanie
Od: "K.Upek" <k...@u...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czesc tomek zostaniemy kolegami ? Podoba mi sie twoj charyzma i taki
jestes zbuntowany, ahh nikt ci tu nie podskoczy na tej grupie
powiedz mi co sądzisz o tym
<ee767r$a6h$1@nemesis.news.tpi.pl>
Użytkownik Tomasz Starodawny napisał:
> Jestescie tutaj nedzne kurwy, czaicie sie na ludzi i jak smiecie
> odpowiedacie robiac jeszcze wieksza kiche we lbie niz osoba pytajaca miala
> przed napisaniem tutaj. Sprzeczacie sie jak idioci o to kto ma racje w
> sytuacji kiedy racji nie ma nikt. Nie moge zrozumiec tego dlaczego pajace
> uwazajacy sie za grupowiczow sa tak pusci i bezlitoscie nieudolni. Zrylem
> sobie raz niedawno glowe, noga mi sie podwinela a nikt nie umial powiedziec
> mi paru slow ktore przywowalyby mnie do pionu. Pizdy na zawsze... zero
> trzezwego podejscia, pelno bezsensowych dylematow ktore wywoluja kolejne.
> Nie takie dyskusje na tej grupie powinny miec miejsce. Wiem ze znowu moj
> ulubiony temat - rozwodzenie sie nad nieudolnoscia grupy, ale w dupie mam.
> Musze sie jakos znowu wbic w ryt myslenia w nalezyty sposob. Przez wakacje
> zapomnialem jak to jest miec kontakt z debilami i jak trzeba z nimi gadac
> wiec musze miec troche czasu zeby znowu wrocic do formy. Macie pisac w moim
> watku i kazdy duren z grupy ma powiedziec mi jaki jestem prozny. Chce miec
> wszystkich przeciwnikow na widelcu, bo za malo czasu mam zeby napierdalac
> po nudnych watkach i lapac frajerow. Mam nadzieje i szczeze licze na to, ze
> znowu sie tutaj dobrze zaklimatyzuje to znaczy - nikt mnie nie polubi. A
> kobiety mlode, zdolne i interesujace niech nie pisza w watku nic, ostatnio
> siedze wiecej w domu a nie moge sie przyzwyczaic do tego, ze nie mam do
> kogo mordy otworzyc wiec zawitajcie do mnie na gg poczym umowimy sie na
> skype. Mam bardzo mily, mlodzienczy i kojacy glos.
>
> eh, bez sensu poszedl mi ten post, ale kurwa chwila zaraz i znowu bede
> swoj.
>
|