Data: 2001-12-29 15:48:39
Temat: Re: Rozszyfrowanie diagnozy
Od: "tolo" <t...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Podejrzewam, że nie debil pisał tylko przepisywał.Może nie koniecznie.
Rzadko kiedy można nas bezbłędnie odczytać
pozdr tolo
Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:a0j2nn$dho$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a0dgbe$8gd$1@news.tpi.pl...
> > Czesc
> >
> > Czy moglby mi ktos pomoc rozszyfrowac ta diagnoze po lacinsku?
> > Bylabym wdzieczna, bo sama tego nie przetlumacze, a chcialabym wiedziec.
> >
> > Ductio partus. Abrasio cavi uteri. Episiotomiorrhaphia.
> >
> >
> > Z gory dziekuje.
> >
> > Ania
> Jak dla mnie to bisal to jakis analfabeta...
> ductio wyglada na inductio czyli indukcje porodu...
> Abrasio cavi uteri to wylyzeczkowanie jamy macicy...
> ale ta episiotomorrhaphia to juz 8 cud swiata... episiotomia et
> episiorrhaphia czyli naciecie i szycie krocza...
>
> --
>
> pozdrawiam
>
> WaldiM
>
> http://www.antykoncepcja.pl
> http://www.londyn.org
>
>
>
>
>
|