Data: 2007-09-22 21:39:44
Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@o...wytnij_to.pl> napisał w wiadomości
news:fd04m5$urs$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fd031v$p31$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@o...wytnij_to.pl> napisał w
> > wiadomości
> > news:fcvnra$n03$1@news.onet.pl...
> >>
> >> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości news:fcudbn$7j4
> >>
> >> >> No i z czym Ci się to kłóci?
> >> >>
> >> > Wciąż z tym samym:
> >> > z wysiłkami wielu tu [i tam]
> >> > by przeciwstawić bezwzględności
> >> > entropii nadzieję pokładaną jedynie
> >> > w swoim [cudzym, ludzkim] rozumie
> >>
> >> A, z nadzieją to się kłóci, fakt.
> >>
> > Skoro przytakujesz czyżbyś sam jakichś nadziei
> > we własnym [innych] rozumie nie pokładał? ;)
>
> Pokładam nadzieję w rozumie, że zdołam rozwalić
> betonową kryptę pana A.E. i wbić mu w serce
> kołek osinowy, coby więcej nie wstawał i nie
> straszył, i coby zająć jego miejsce w roli
> asystenta pakietu Microsoft Office, które po
> sprawiedliwości mi się należy.
>
Nie chwytam...
Możesz wyjaśnić troglodycie? ;)
>
> Sława Sokratesa nie stąd się wzięła, że go zabili.
> Ale sława tych 3 wujków owszem. Eh, musiał chłop
> mieć ubaw, kiedy pozwalał im się przegadać - ten
> pierwszy i ostatni raz.
> Jego uczniowie pewnie zupełnie nie rozumieli, dlaczego
> zakazał im sie mieszać do procesu i nie pozwolił się
> wyciągnąć z Aten. No cóż, nikt normalny tego zrozumieć
> nie mógł. Tylko nieliczni mogą docenić kunszt Mistrza.
> Trochę szkoda.
I mnie to mówisz?! ;)
|