Rozum a entropia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2007-09-19 10:03:53

Temat: Rozum a entropia
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Racjonalne-logiczne porządkowanie wizji Świata...
Czy to się wam nie kłóci ciut z entropią?
Daremne żale próżny trud ;)
Syzyfowie są wśród nas...

Serdeczności :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-09-19 10:07:46

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "iwanos" <i...@6...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-09-19 10:36:38

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "ksRobak" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
"Sky" <s...@o...pl>
news:fcqs62$pks$1@news.onet.pl...

> Racjonalne-logiczne porządkowanie wizji Świata...
> Czy to się wam nie kłóci ciut z entropią?
> Daremne żale próżny trud ;)
> Syzyfowie są wśród nas...
>
> Serdeczności :)

Witam!
Entropia kłóci się ze Światem
bo entropia istnieje w główkach-makówkach
a Świat JEST poza.
pozdrawiam,

AGEOMETRETOS MEDEIS EISITO

Mądrość nie jest towarem - reklamuje się SAMA. :-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-09-19 11:14:32

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: Maciej Woźniak <m...@o...wytnij_to.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fcqs62$pks$1@news.onet.pl...
> Racjonalne-logiczne porządkowanie wizji Świata...
> Czy to się wam nie kłóci ciut z entropią?

Nie, z entropią nie.

> Daremne żale próżny trud ;)

Jaki trud? Nikt nie robi tego racjonalno-logicznie,
oprócz Sokratesa. Który, oczywiście, doszedł tylko
do tego, że nic nie wie, bo właśnie tyle można osiągnąć
samym racjonalizmem.
Racjonalizm w nauce służy do, z zachowaniem proporcji,
otynkowania konstrukcji.
Na zewnątrz oczywiście to właśnie tynk widać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-09-19 20:09:37

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@o...wytnij_to.pl> napisał w wiadomości
news:fcr0as$7hk$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fcqs62$pks$1@news.onet.pl...
> > Racjonalne-logiczne porządkowanie wizji Świata...
> > Czy to się wam nie kłóci ciut z entropią?
>
> Nie, z entropią nie.

Jeśli ma się na myśli fakt iż lokalne-chwilowe
anomalie trendu zasadniczego
[a przeciez takim jest fakt zaistnienia mózgu
i wszelkich przejawów jego funkcjonowania]
to niby nie...ale i tak w kocu zwycięża entropia
i to coraz szybciej, no chyba że coś wymyślimy

> > Daremne żale próżny trud ;)
>
> Jaki trud? Nikt nie robi tego racjonalno-logicznie,
> oprócz Sokratesa. Który, oczywiście, doszedł tylko
> do tego, że nic nie wie, bo właśnie tyle można osiągnąć
> samym racjonalizmem.
> Racjonalizm w nauce służy do, z zachowaniem proporcji,
> otynkowania konstrukcji.
> Na zewnątrz oczywiście to właśnie tynk widać.

Tynk tynkiem
a Soktrates
racjonalistą
[ Syzyfem ]
jakich wielu
;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-09-20 07:13:46

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: Maciej Woźniak <m...@o...wytnij_to.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fcrvlq$f4p$1@news.onet.pl...

>> Nie, z entropią nie.
>
> Jeśli ma się na myśli fakt iż lokalne-chwilowe
> anomalie trendu zasadniczego
> [a przeciez takim jest fakt zaistnienia mózgu
> i wszelkich przejawów jego funkcjonowania]
> to niby nie...ale i tak w kocu zwycięża entropia
> i to coraz szybciej, no chyba że coś wymyślimy

No i z czym Ci się to kłóci?

> Tynk tynkiem
> a Soktrates
> racjonalistą
> [ Syzyfem ]
> jakich wielu

Sokrates nie był racjonalistą, jakich wielu.
Był racjonalistą prawie na pewno pierwszym, a
zapewne i ostatnim.
Żebyś zaś wiedział, że prawdziwych racjonalistów
jest niewielu, przestudiuj sobie przypadek Kartezjusza.
Znakomity ów mędrzec prawie doszedł samodzielnie do
twierdzenia Sokratesa... ale tylko prawie: w bezpośredniej
bliskości tego twierdzenia niezłomny jak stal racjonalizm
Kartezjusza nagle zrobił się elastyczny jak guma majtkowa.
Inni racjonaliści omijają szerokim łukiem tą przeklętą
okolicę.
Sokrates, oczywiście, podobnie jak Kartezjusz zresztą,
służył prawdzie. I był racjonalistą tylko na służbie;
inaczej nie mógłby przeżyć. Ale i tak był wyjątkowy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-09-20 07:19:03

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sky" <s...@o...pl> wrote in message news:fcqs62$pks$1@news.onet.pl...

Ad topic:

Przegrzewa ci się?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-09-20 07:42:33

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "ksRobak" <R...@i...eu> szukaj wiadomości tego autora

"Panslavista" <p...@w...pl>
news:fct6v1$k3f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Sky" <s...@o...pl>
> news:fcqs62$pks$1@news.onet.pl...

> Ad topic:
>
> Przegrzewa ci się?

Raczej stygnie - wszak nie pisał o entalpii*. ;D
*- od słowa entalpia
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=entalpia&btnG=Sz
ukaj+w+Google&lr=
. . .
Mądrość nie jest towarem - reklamuje się SAMA. :-)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na pl-sci-matematyka
~>°<~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-09-20 18:15:28

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Maciej Woźniak" <m...@o...wytnij_to.pl> napisał w wiadomości
news:fct6jb$eck$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:fcrvlq$f4p$1@news.onet.pl...
>
>
>
> >> Nie, z entropią nie.
> >
> > Jeśli ma się na myśli fakt iż lokalne-chwilowe
> > anomalie trendu zasadniczego
> > [a przeciez takim jest fakt zaistnienia mózgu
> > i wszelkich przejawów jego funkcjonowania]
> > to niby nie...ale i tak w kocu zwycięża entropia
> > i to coraz szybciej, no chyba że coś wymyślimy
>
> No i z czym Ci się to kłóci?
>
Wciąż z tym samym:
z wysiłkami wielu tu [i tam]
by przeciwstawić bezwzględności
entropii nadzieję pokładaną jedynie
w swoim [cudzym, ludzkim] rozumie
>
> > Tynk tynkiem
> > a Soktrates
> > racjonalistą
> > [ Syzyfem ]
> > jakich wielu
>
> Sokrates nie był racjonalistą, jakich wielu.
> Był racjonalistą prawie na pewno pierwszym, a
> zapewne i ostatnim.
> Żebyś zaś wiedział, że prawdziwych racjonalistów
> jest niewielu, przestudiuj sobie przypadek Kartezjusza.
> Znakomity ów mędrzec prawie doszedł samodzielnie do
> twierdzenia Sokratesa... ale tylko prawie: w bezpośredniej
> bliskości tego twierdzenia niezłomny jak stal racjonalizm
> Kartezjusza nagle zrobił się elastyczny jak guma majtkowa.
> Inni racjonaliści omijają szerokim łukiem tą przeklętą
> okolicę.
> Sokrates, oczywiście, podobnie jak Kartezjusz zresztą,
> służył prawdzie. I był racjonalistą tylko na służbie;
> inaczej nie mógłby przeżyć. Ale i tak był wyjątkowy.

"Bóg nie w głowie mieszka
lecz w sercu człowieka.
Kto w głowę zachodzi
od Boga ucieka"
A.Mick.

Nie trzeba mienić się drugim Sokratesem
by wypatrywać w błędnych ognikach rozumu
najpewniejszych z iskierek transcendencji ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-09-21 06:20:27

Temat: Re: Rozum a entropia
Od: Maciej Woźniak <m...@o...wytnij_to.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości news:fcudbn$7j4

>> No i z czym Ci się to kłóci?
>>
> Wciąż z tym samym:
> z wysiłkami wielu tu [i tam]
> by przeciwstawić bezwzględności
> entropii nadzieję pokładaną jedynie
> w swoim [cudzym, ludzkim] rozumie

A, z nadzieją to się kłóci, fakt.

> "Bóg nie w głowie mieszka
> lecz w sercu człowieka.
> Kto w głowę zachodzi
> od Boga ucieka"
> A.Mick.
>
> Nie trzeba mienić się drugim Sokratesem
> by wypatrywać w błędnych ognikach rozumu
> najpewniejszych z iskierek transcendencji ;)

Ano, nie trzeba. Wręcz przeciwnie, jest to bez sensu,
bo Sokrates nie szukał żadnej transcendencji, a na
koniec skazali go na śmierć pod pretekstem m.in.
bezbożności.
Nawiasem mówiąc, ech, to był dopiero psychol!
Życie własne poświęcił, ale pamięć, że przywódca
demokratów Anitos, mówca Likon i poeta Meletos to
trzech straszliwych wałów przetrwała tysiąclecia.

Chciałbym sam mieć taką śmierć. Ale chyba niegodnym.