Ok, nie wnikam w kwestie formalno-ubezpieczeniowe.

Nie wiem nic o tej ranie (jak powstała, jak wygląda, jaka jest duża itp...),
więc rada dotyczy tylko tego, jak postępować, żeby nie stało się nic ponad
to, co już się mogło stać...

Kup w aptece "Povidone iodine" albo "Poljod" (mała buteleczka jest bez
recepty) i kompresy jałowe takiej wielkości, żeby przykrywały Z NAWIĄZKĄ
CAŁĄ RANĘ. Nanieś trochę tego płynu na kompres (na całą powierzchnię
przylegającą do rany), przyłóż na górę drugi, czysty kompres (może i trzeci)
i przyklej plastrem. To będzie dobre zabezpieczenie przed infekcją.
Opatrunki wymieniaj co najmniej raz na dobę. Ten płyn czasami może wywoływać
uczulenia, jeśli tak się stanie, przemyj ranę i nie stosuj go ponownie.

POWINIENEŚ ZGŁOSIĆ SIĘ DO LEKARZA! RYZYKUJESZ ZAKAŻENIE! (no i bliznę)

Pozdrawiam
Piotr