Data: 2009-08-13 13:57:13
Temat: Re: Rozwarstwienie w Polsce.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szczesiu napisał(a):
> Przecie? tu chodzi o co? zupe?nie innego ni? napisa?e?. Nikt by si? Madonny
> i jej wytwor?w nie czepia?, gdyby nie zachodzi?a r?wnocze?nie inna
> okoliczno??, ?atwo poj??, ?e najprawdopodobniej w?a?nie o to chodzi?o
> organizatorom koncertu. Darmowa reklama.
>
> Reakcja jest uzasadniona - nie twierdz?, ?e popieram tak? reakcj?, ale jak
> na d?oni wida? jej t?o. Skoro jest przyczyna, to jest i skutek - oto ca?e
> uzasadnienie.
>
> Pomimo larum podnoszonego w przytoczonym tek?cie, Polska jest jednak krajem,
> w kt?rym ugrupowanie skupione wok? ojca Rydzyka ma niewielk? si??
> oddzia?ywania. Mo?e w okolicy tzw. ?ciany wschodniej jest inaczej
> (dochodzi?y mnie s?uchy), jednak tak naprawd? nie znam sytuacji, bo
> szcz?liwie mieszkam na p?nocnym zachodzie naszego kraju.
W polskiej demokracji powstała pewna osobliwość: księża zdobyli władzę
nad politykami, a stracili władzę nad wiernymi. Polacy lubią obrzędy,
ale są trzeźwi i praktyczni. Od księży oczekują uroczystych chrztów,
ślubów i pogrzebów. Lubią też spektakularne, wielkie uroczystości z
polskim papieżem, którego podziwiają. Ale księża nie raz przekonali
się boleśnie, że Polacy ich nie słuchają. Ani wówczas, gdy
proboszczowie mówią na kogo głosować, ani jak robić dzieci. Spada
przyrost naturalny, a w ostatnich wyborach parlament zdominowały
partie, do których księża zniechęcali. Prasa i telewizja kościoła
hierarchicznego traci odbiorców. Mając wpływ na polityków a nie mając
na wiernych Kościół wykorzystuje prawo do narzucania wszystkim swoich
poglądów.
|