« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-11-23 22:07:04
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
"Starlight" <b...@b...com> wrote in message
news:0300.00000d1a.3fc12e4a@newsgate.onet.pl...
> Czy zauroczenie może trwać 2 lata ponad?
Moze i dłuzej
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-11-23 22:07:28
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?Starlight <b...@b...com> napisał(a):
> Witajcie.
> Opiszę krótko mój problem.Jestem od kilkunastu lat żonaty.Mam jedno dziecko
> (kilkunastoletnie).Życie "ułożone".Przeciętna ale ogólnie mówiąc niezła
> stabilna sytuacja materialna.Niestety.Jest tez ta "trzecia"...Mój związek z
nią
>
> ciagle przechodzi jakieś burze.Bo to naprawdę trduny związek.Ale nie mogę o
> niej nie myśleć.Czuję,że choć zerwałem z nią kilkamiesiący temu wkrótce
znowu
> wszystko wróci.Nie wytrzymam już tego dłużej.Chciałbym wystąpić o rozwód.
Jednak
>
> nie mogę się zdecydować na powiedzenie tego żonie.Ale nie chcę tez dłużej
> marnować swojego życia.
> Skazuję sie na pogorszenie swojej sytuacji życiowej ale nie potrafię
niemyśleć
> o "niej"...Kilkukrotnie próbowałem powiedzieć mojej żonie,że najlepszym
> rozwiązaniem dla naszego niezbyt udanego związku byłby rozwód jednak ona
> kurczowo sie chwyta się mnie w takiej sytucaji i...i poprostu nie
> potrafię.Myślę,że chyba jako mąż (pomijając fakt,że jest ktoś o kim nie wie)
> nie jestem chyba najgorszy.Bardzo chciałbym aby nasze rozstanie nie było dla
> nas bardzo bolesne...Powiedzcie.Poradźcie jak to zrobić?
>
O takich jak ty mowi sie ze sa takimi zwierzetami co zyja z mordami w gnoju i
sa rozewe. Nie obrazajac swin.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-11-23 22:09:21
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
"Zuz P" <m...@g...pl> wrote in message
news:bprb30$m2k$1@inews.gazeta.pl...
> Starlight <b...@b...com> napisał(a):
> O takich jak ty mowi sie ze sa takimi zwierzetami co zyja z mordami w
gnoju i
> sa rozewe. Nie obrazajac swin.
Ale się rozpisałaś
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-11-23 22:14:05
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?Jacek <j...@w...pl> napisał(a):
>
>
>
>
>
> Ale się rozpisałaś
>
A po co wiecej? I takie TO mysli ze jeszcze dobrze robi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-11-23 22:16:01
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
"Zuz P" <m...@g...pl> wrote in message
news:bprbfd$n7f$1@inews.gazeta.pl...
> Jacek <j...@w...pl> napisał(a):
> > Ale się rozpisałaś
> >
> A po co wiecej? I takie TO mysli ze jeszcze dobrze robi.
Można sie z kimś nie zgadzać ale gdzie Twoja empatia ?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-11-23 22:33:36
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?Użytkownik Zuz P napisał:
> O takich jak ty mowi sie ze sa takimi zwierzetami co zyja z mordami w gnoju i
> sa rozewe. Nie obrazajac swin.
>
I po to zacytowałaś 36 linijek? By do pisać 2? W dodatku średnio mądre?
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-11-23 22:58:14
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
Użytkownik "Starlight" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:0300.00000d18.3fc12da1@newsgate.onet.pl...
> > Ja już wręcz prowokuje ją...ale ona się kurczowo mnie trzyma...Wręcz
boję się
> o nią
Jasne, boisz się o nią - nie wypisuj bredni, po prostu boisz się o siebie,
że ona nie załatwi za Ciebie tego, czego sam nie potrafisz.
Bądź mężczyzną i odejdź z honorem, a nie jak szczur.
Chcesz rozwodu, to powiedz żonie szczerze o co chodzi, spakuj manatki a nie
oczekuj, że ona załatwi to za Ciebie.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-11-23 23:02:36
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
Użytkownik "Starlight" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:0300.00000d1a.3fc12e4a@newsgate.onet.pl...
> Czy zauroczenie może trwać 2 lata ponad?
Okłamujesz żonę od 2 lat i jeszcze masz czelność jęczeć że ona nie robi tego
, czego sam nie potrafisz załatwić?!
Tylko biadolisz, że czepia się Ciebie pazurami, a chciałbyś, żeby Ci zrobiła
przysługę i załatwiła wszystko za Ciebie?!
I jeszcze trujesz że się o nią martwisz?!
To się w pale nie mieści. 8->
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-11-24 05:18:40
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?Dziękuję Kolego za ten post.
Ja wcale nie uważam,że robię dobrze.Choć współczuje osobom które muszą się
wyładować epitetami pod moim adresem.
Wiem,że jesli odejdę ona i dziecko będą cierpieć ale przecież staram
sie "wpasować" w ten związek.Co to daje?Ano niestety nic.Chodzę sfrustrowany i
wiem,że cały czas sercem jestem z tamtą.I wcale nie chodzi tu o sex czy coś
takiego....Poprostu nie chcę podwójnego zycia uczuciowego...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-11-24 06:51:14
Temat: Re: Rozwód?Jak to jej powiedzieć?
Użytkownik "Jacek" napisał ...
> > Poukładane pod kątem spojrzenia z zewnątrz.
> > Wiesz...praca,dom dziecko..ale
> > mnie to dobija.Nie chcę tak żyć.Nie chcę z nią....
>
> To odejdź, dlaczego nie mozesz tego zrobic ?
Może nie ma dokąd ...
> > Czuję,że choć zerwałem z nią kilkamiesiący temu wkrótce znowu
> > wszystko wróci.
W końcu znikąd pewności, że porzucona przed kilkoma miesiącami
dziewczyna nadal czeka z otwartymi ramionami.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |