Data: 2004-07-31 13:36:30
Temat: Re: Rozwody
Od: "joki" <j...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> jak sie nie da z kobietami wytrzymac to przerzuc sie na facetow:)
> pozatym to z ta prawie wylaczna wina kobiet to ja nie wierze (nie dlatego
ze
> jestem kobieta). wina zazwyczaj lezy po srodku. ty sie tak ustosunkowales,
bo
> jako facet, gadales z mezami, ktorzy oczywiscie gadali ze to wina zon, no
> proste.
ja nie gadalem z mezami, ktorzy gadali ze to wina zon. niemniej potwierdzam
procentowy rozklad winy. spekulujesz czy posiadasz jakies argumenty [mniej
"tendencyjne"]?
pzdr,
joki
|