Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "tomek wilicki" <j...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Rutinacea
Date: Mon, 3 Mar 2008 15:42:15 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 26
Message-ID: <fqh68n$smf$1@inews.gazeta.pl>
References: <011e56db$0$14151$c3e8da3@news.astraweb.com> <fqh2qk$i5u$2@news.onet.pl>
<011e5f48$0$14154$c3e8da3@news.astraweb.com>
NNTP-Posting-Host: localhost
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1204558935 29391 172.20.26.236 (3 Mar 2008 15:42:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Mar 2008 15:42:15 +0000 (UTC)
X-User: jeff01
X-Forwarded-For: 78.88.142.248
X-Remote-IP: localhost
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:244757
Ukryj nagłówki
> Nie sądzę, że w tych małych tabletkach da się zmieścić aż
> 1,2 g tego wyciągu ;)
a po co tego tyle jeść? To stymulant układu immunologicznego, jak każdy
stymulant tak i ten ma skutki uboczne. To coś jak picie kawy czy zażywanie
amfetaminy - da kopa (i ten kop może nawet uratować życie), ale zażywanie
bez przerwy w końcu "zmęczy" organizm. Ogólnie takie środki stosuje się
pulsacyjnie, np 10 dni na echi, 10 dni bez.
A czy 2 mg cynku dziennie to duża dawka
> i może nieść ze sobą jakieś niebezpieczeństwo?
Ogólnie niebezpieczeństwo zaczyna się od 40 mg / dobę, chociaż przy bardzo
złej diecie nawet 20 może skończyć się leciutkim obniżeniem odporności -
cynk wykorzystuje te same drogi wchłaniania co miedź, przez co ciągła
obecność jednego w końcu wypłucze drugie.
Dawka 2 mg cynku jest raczej symboliczna, ani to pomoże ani zaszkodzi...
chyba dodali, żeby ludzie częściej te tabletki kupowali "o, cynk jest a on
ponoć zdrowy i wirusy zabija". No faktycznie zabija, ale zaczyna tak w
okolicach 50-100 mg dziennie i to tylko w odpowiednim związku, jako
ciekawostkę podaje.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|