Strona główna Grupy pl.rec.dom Rybik cukrowy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rybik cukrowy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-12-14 09:19:22

Temat: Rybik cukrowy
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Mam to to w łazience. I chcę się tego pozbyć.
Archiwum już przejrzałam i zapisałam sobie nazwy preparatów do
zwalczania tego zwierza. Piszą, że można je zakupić w sklepach typu Obi.
Akurat do Obi się nie wybieram, ale mogę w zwykłym markecie kupić
Raid przeciw owadom pełzającym. I teraz pytanie do grupowiczów.
Gdzie tym pryskać? W koło całą łazienkę? Czy tylko połączenia ścian
z podłogą? No i czy można tego używać mając roczne dziecko?
Będę wdzięczna za odpowiedzi :-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-12-14 09:54:33

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: "latarnik" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja proponuje pogodzic sie z tym robalkiem bo jest nieszkodliwy, a przy
tym malutki, ze prawie nie widac golym okiem.
Moim skromnym zdaniem lepiej koegzystowac ze stworzonkiem niz je truc
chemia, a przy okazji siebie i roczne dziecko.
Pozdrawiam:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-12-14 10:20:10

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "latarnik" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1166090072.972225.14720@80g2000cwy.googlegroups
.com...
> Ja proponuje pogodzic sie z tym robalkiem bo jest nieszkodliwy, a przy
> tym malutki, ze prawie nie widac golym okiem.

Ja tam go widzę i gołym i ubranym okiem ;-)
I nie lubię skakać między rybikami jak w nocy chcę do kibelka.

> Moim skromnym zdaniem lepiej koegzystowac ze stworzonkiem niz je truc
> chemia, a przy okazji siebie i roczne dziecko.

Dlatego się zastanawiam na ile bezpieczne jest pryskanie tym po kątach mając
malca w domu. Bo jeśli nie za bardzo, to poczekam na okazję i zakupię te
pudełeczka z trutkami na rybiki.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-12-14 10:54:39

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:elr4v2$di7$1@node4.news.atman.pl...

> Mam to to w łazience. I chcę się tego pozbyć.
> Archiwum już przejrzałam i zapisałam sobie nazwy preparatów do
> zwalczania tego zwierza. Piszą, że można je zakupić w sklepach typu
> Obi.
> Akurat do Obi się nie wybieram, ale mogę w zwykłym markecie kupić
> Raid przeciw owadom pełzającym. I teraz pytanie do grupowiczów.
> Gdzie tym pryskać? W koło całą łazienkę? Czy tylko połączenia ścian
> z podłogą?

Ten Raid pomaga doraźnie, rybiki po nim znikają "na jakiś czas", ale
po jakimś czasie (niezbyt długim, niestety) wracają. Psikaj wszędzie
tam, gdzie mokro, ciemno i zakamarkowato: pod szafki, pod wannę,
pralkę itp. resztę łazienki, zwłaszcza odkryte miejsca sobie odpuść.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-12-15 11:36:41

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ten Raid pomaga doraźnie, rybiki po nim znikają "na jakiś czas", ale
> po jakimś czasie (niezbyt długim, niestety) wracają. Psikaj wszędzie tam,
> gdzie mokro, ciemno i zakamarkowato: pod szafki, pod wannę, pralkę itp.
> resztę łazienki, zwłaszcza odkryte miejsca sobie odpuść.
>
rybik akurat nie lubi mokrego. Lubi ciepło i ciemno - jak jest ciemno to
żeruje.
A skoro padł temat rybików, to przy okazji:
Mój brat pracował kiedyś jako operator oczyszczalni ścieków. Na terene
całego obiektu ze względu na "żyzność" gleby wszystko było nieco większe:
trawa miała 2 metry wysokości, rosły dorodne pomidory-samosiejki, z liści
innych pospolitych roślin możnaby robić kocyki.
No i wylazł im kiedyś rybik spod szafy. Był podobno wielkości małej
szprotki, czy innej sardynki. Był podobno tak obrzydliwy że nikt nie chciał
go zabić bo się ludziska brzydziły. W końcu służbowy kot go załatwił....
--
Jackare
Bytom / Kraków


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-12-15 15:00:50

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jackare <j...@i...pl> wrote:

> rybik akurat nie lubi mokrego. Lubi ciepło i ciemno - jak jest
> ciemno
> to żeruje.

Sienieznam, ale u mnie lęgną się pod wanną, gdzie jest ciemno i
ciepło - to fakt, ale i tak wilgotnawo troszkę.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-12-15 17:48:10

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: i...@w...pl szukaj wiadomości tego autora


Jarek P. napisał(a):
> Sienieznam, ale u mnie lęgną się pod wanną, gdzie jest ciemno i
> ciepło - to fakt, ale i tak wilgotnawo troszkę.
Kup pułapki, a najlepiej specjalną pastę na rybiki - tej samej
firmy. Umieszcza się po 1-2 cm tej pasty w niewidocznym miejscu, na
"torze" rybikowych spacerów i ... rybikom śmierć :-)
I pryskac nie trzeba, ani truć dziecka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-12-21 15:40:47

Temat: Re: Rybik cukrowy
Od: czarny <m...@f...art.lp> szukaj wiadomości tego autora

Jackare napisał(a):
[...]
> No i wylazł im kiedyś rybik spod szafy. Był podobno wielkości małej
> szprotki, czy innej sardynki. Był podobno tak obrzydliwy że nikt nie chciał
> go zabić bo się ludziska brzydziły. W końcu służbowy kot go załatwił....


umarłem ;D;D





--
czarny
.:: www.czarnobiale.pl ::.
.:: Fotografia ślubna | Monochromatyczna | Retro ::.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sprzedaż mieszkania a nowy podatek
jaki odcien podlogi - paneli
Jaka zmywarka - 60cm - do 2500PLN?
"Apartamenty", "apartamentowce":)
Skacząca pralka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »