Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Ryż Dziki - co jest grane?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ryż Dziki - co jest grane?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-11 21:33:51

Temat: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: "PEPE" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś mnie może oświecić, jak się to chole....stwo gotuje?
Miała być wyszukana romantyczna kolacja z czarnym ryżem Rani, a tu...tfu...
Po blisko godzinie (!!! przy zalecanych 40 min.) gotowania, stan wyżej
wymienionego nie odbiegał wiele od stadium początkowego - twardy i nie do
spożycia
Trafiłem na felerną partię, czy też może to Indianie w dorzeczu Mississipi
mają tak niewysublimowany gust?
pozdro!
pp


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-12 14:55:44

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: dorota bugla <o...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

PEPE wrote:
>Czy ktoś mnie może oświecić, jak się to chole....stwo gotuje?
>Miała być wyszukana romantyczna kolacja z czarnym ryżem Rani, a tu...tfu...
>Po blisko godzinie (!!! przy zalecanych 40 min.) gotowania, stan wyżej
>wymienionego nie odbiegał wiele od stadium początkowego - twardy i nie do
>spożycia
>Trafiłem na felerną partię, czy też może to Indianie w dorzeczu Mississipi
>mają tak niewysublimowany gust?

tego mysmy nieomalze 1,5 h gotowali i dalej bylo niedogotowane na moj
gust oraz tez niezbyt pyszne bo luski byly jak najbardziej luskowate i
twarde i takie troche skojarzenie z plewami mialam, ogolnie nie
polecam ...
--
oshin
--
z nienacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-12 16:25:09

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: "PEPE" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "dorota bugla" <o...@d...pl> napisał w wiadomości
news:27582-1037112813@213.17.239.45...
>
> tego mysmy nieomalze 1,5 h gotowali i dalej bylo niedogotowane na moj
> gust oraz tez niezbyt pyszne bo luski byly jak najbardziej luskowate i
> twarde i takie troche skojarzenie z plewami mialam, ogolnie nie
> polecam ...
> --
> oshin
> --
> z nienacka

upsss...kamień z serca, żem nie samotny w tej niedoli...
dzięki za potwierdzenie moich przypuszczeń...
pozdrawiam
pp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-13 14:26:26

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: "ac3" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "PEPE" <p...@p...fm> napisał w wiadomości
news:aqra1a$nre$1@skipper.vpn.rmf...
>
> Użytkownik "dorota bugla" <o...@d...pl> napisał w wiadomości
> news:27582-1037112813@213.17.239.45...
> >
> > tego mysmy nieomalze 1,5 h gotowali i dalej bylo niedogotowane na moj
> > gust oraz tez niezbyt pyszne bo luski byly jak najbardziej luskowate i
> > twarde i takie troche skojarzenie z plewami mialam, ogolnie nie
> > polecam ...
> > --
> > oshin
> > --
> > z nienacka
>
> upsss...kamień z serca, żem nie samotny w tej niedoli...
> dzięki za potwierdzenie moich przypuszczeń...
> pozdrawiam
> pp
>
o ile pamietam to taki ryz trzeba moczyc przez 2 godziny przed gotowaniem
zreszta w/g Chinczyka kazdy ryz nawet ten pospolity trzeba umyc i namoczyc
przed gotowaniem


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-13 16:34:45

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: "PEPE" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ac3" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqtovh$fik$2@news.tpi.pl...
> >
> o ile pamietam to taki ryz trzeba moczyc przez 2 godziny przed gotowaniem
> zreszta w/g Chinczyka kazdy ryz nawet ten pospolity trzeba umyc i namoczyc
> przed gotowaniem

...problem w tym, że na opakowniu o namoczeniu nie ma słowa!!! a że jest to
ryż w torebkach, taki sam jak każdy inny, "normalny", to przez głowę mi nie
przeszło, żeby go moczyć...ano spróbóję z ciekawości z tym co mi zostało...
dzięki
pozdrawiam
pp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-13 16:51:26

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "PEPE" <p...@p...fm>

Użytkownik "ac3" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aqtovh$fik$2@news.tpi.pl...
> >
> o ile pamietam to taki ryz trzeba moczyc przez 2 godziny przed gotowaniem
> zreszta w/g Chinczyka kazdy ryz nawet ten pospolity trzeba umyc i namoczyc
> przed gotowaniem

...problem w tym, że na opakowniu o namoczeniu nie ma słowa!!! a że jest to
ryż w torebkach, taki sam jak każdy inny, "normalny", to przez głowę mi nie
przeszło, żeby go moczyć...ano spróbóję z ciekawości z tym co mi zostało...
dzięki
pozdrawiam
pp
>>>>>>>>>>>>>

A ja gdzies wyczytalam, ze 'dziki ryz' niewiele ma wspolnego z prawdziwym ryzem.
Nigdy tego nie robilam. Czy ktos robil i mial efekt pozytywny?
Jesli tak, to poprosze o recepte, bo takowy ryz owszem, mam od dawna z a k u p i o n
y ...:-))), ale od zakupienia, do robienia, to
u mnie! droga dosc daleka :-)))
:-) Barbara



---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.417 / Virus Database: 233 - Release Date: 2002.11.08


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-14 10:47:38

Temat: Re: Ryż Dziki - co jest grane?
Od: dorota bugla <o...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka wrote:
>A ja gdzies wyczytalam, ze 'dziki ryz' niewiele ma wspolnego z prawdziwym ryzem.

Dziki ryż to tak na prawdę nie ryż. Jest to też ziarno trawy ale
rośnie w Ameryce Południowej Jest zcałkowicie ręcznie obrabiany (ten
"Ryż") w związku z tym taka cena (dwa trzy razy droższy niż zwykły).
Gotuje się go dużo dłużel. Jest zupełnie inny w smaku. Dla oszczędnych
- można pomieszać go ze zwykłym. Najlepszy "na sypko"
From: Wojtek Maj <w...@p...pl>

Dziki ryż to tak na prawdę nie ryż. Jest to też ziarno trawy ale
rośnie : w Ameryce Południowej Polnocnej. Na przyklad w rejonie
Wielkich Jezior.
From: w...@f...ftj.agh.edu.pl (Przemysla Wachniew)

zrodlo: http://www.kuchnia.3miasto.pl/2921.htm

--
oshin
--
z nienacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-15 10:19:38

Temat: dziki ryz (maly przepis tez)
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora



dorota bugla:
> Barbara Czaplicka wrote:
>
>>A ja gdzies wyczytalam, ze 'dziki ryz' niewiele ma wspolnego z prawdziwym ryzem.
>
>
> Dziki ryż to tak na prawdę nie ryż. Jest to też ziarno trawy ale
> rośnie w Ameryce Południowej Jest zcałkowicie ręcznie obrabiany (ten
> "Ryż") w związku z tym taka cena (dwa trzy razy droższy niż zwykły).
> Gotuje się go dużo dłużel. Jest zupełnie inny w smaku. Dla oszczędnych
> - można pomieszać go ze zwykłym. Najlepszy "na sypko"
> From: Wojtek Maj <w...@p...pl>
>
> Dziki ryż to tak na prawdę nie ryż. Jest to też ziarno trawy ale
> rośnie : w Ameryce Południowej Polnocnej. Na przyklad w rejonie
> Wielkich Jezior.

ja gotuję toto bez moczenia, jak na opakowaniu podają, aż się trochę
zaczyna rozłażać. Smakuje inaczej, fakt.

Nawiasem mówiąc wyszło mi kiedyś coś takiego:
ostał się dziki ryż (solo, nie mieszanka) po duszonej rybie. Miseczka
kompotowa, mniej więcej. Głodny byłem. Dosypałem do tego koperku pęczek
(pokrojony), puszkę kukurydzy, doprawiłem octem balsamico, solą i
ciupiną (jak na mnie) pieprzu. Parę kropel oliwy też można dać (ja nie
dałem). Jak dla mnie szalenie zjadliwe danie.

Waldek, powrócony ze Stuttgartu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Proporcje - rozwazania praktyczno-teoretyczne
Bulion grzybowy knorr?
alasz
musztarda pomidorowa
Waga do produktow spozywczych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »