> i dlatego nie pijesz pewnie przed planowana zabawa.

raczej ogolnie malo pije..
bo jestem jednym z tych co maja slaba czache ;p
a jeszcze jak zurek zarzuce po 'setce'.. to ugh.. hyyhy

> Nie uwazam ze wygladam glupio po spozyciu.

hmmm... a widziales siebie sfilmowanego
kamerka podczas jakiejs libacji..?
nie mylic ze zdjeciami.. bo te nie oddaja sytuacji

chodzi o to, ze tego sie nie widzi.. dopoki sie nie jest trzezwym,
jedno drugie wyklucza.. wiec.. hm.. ;]

> BTW. Nie mialem na mysli zeby sie urznac przed seksem, ale delikatnie
sobie
> wypic np lampke czerwonego wina.
> Setka to byla przenosniai mogla byc mylaca.Dla nektorych setka to juz
duzo,
> ale nie dla wszystkich.

no wlaaaaaasnie.. ;p to trzeba pisac wprost..
szczegolnie do takiego desperata jakim jest Michas.. ;)

co do lampki wina, to uwazam ze to glupi pomysl..
chociaz mnie tez niezle kopie ;>
chyba muszem pocwiczyc.. ;p

Pozdor
Myjk