Data: 2002-10-03 12:02:47
Temat: Re: SEN - De ja vu-dlaczego?
Od: "Sarna" <m...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"m3duz4" <m...@i...pl> wrote in message
news:j01opuco2e7c4k08jmp0dqo0ribnrp1co8@4ax.com.
..
> bywalo ze te wazniejsze zapisywalam - a potem jakies pol roku pozniej
> trach i jest ta sytuacja :) SZOK
Te pol roku jakos znajome mi sie wydaje...Pamietam kilka powazniejszych
zdarzen ze snami,ktore mialy miejsce wlasnie w takim odstepie czasu,ciekawe
czy ma to jakis zwiazek.....
Mojego snu nie musialam zapisywac.Czegos takiego sie nigdy nie zapomni,a
mianowicie ;przezywanie bolu po utracie najblizszej osoby-sen byl
przerazajacy.Po przebudzeniu bylam wdzieczna,ze to tylko sen-na jakies pol
roku,tylko(niestety)...bo przezywanie bolu i cierpienie wrocilo tym razem w
rzeczywistosci,z powodu tej samej osoby z mala roznica (ze utrata byla do
uratowania),po dosyc dlugim czasie...(we snie natomiast byl to jakis
wypadek-smierc,chociaz niewyrazne zakonczenie)
sarna
> m3duz4
|