From: Marek Bieniek <m...@p...onet.pl>

> > Stwardnienie rozsiane. Choroba, jakby nie patrzeć przewlekła, bo na
obecny
> > stan medycyny nieuleczalna. Przeważnie najpierw zaburzenia widzenia,

> W zasadzie to wszystko prawda. Z wyjatkiem stwierdzenia, ze 'przewlekla =
> nieuleczalna'. ( ;-) )

ajam się , nie jestem lekarzem ino bardzo sie interesuję neurologią. Mam
zaprzyjaźnioną neurolożkę i daje mi korepetycje. Bez nerwacji nie zamierzam
otwierać praktyki :-)))

> Tak czy inaczej - ogromna rzesza ludzi powina miec nieco lzej.

Wiesz, mam nadzieję, że tak będzie. Chociaż po ostatniej wizycie w aptece
śmiem wątpić. Moja córka ma epi (bez ataków, oby jak najdłużej) i musi brać
Depakine w dużych ilościach. Do niedawna dostawałam na receptę z niebieskim
paskiem za darmochę. Ostatnio zapłaciłam 64 złocisze, bo od czerwca już
muszę płacić.

Ale Jagoda ma szansę za trzy lata przestać brać leki, a SMowcy nie.

Wszystko to okropnie smutne. A propos mózgu to polecam kapitalną książkę
Thornwalda (chiba tak się pisze) Kruchy dom dusz. Rewelacja

Pozdrawiam serdecznie
Monia
________________________________________________

---
Sprzedasz to czego nie potrzebujesz, kupisz to co szukasz
na aukcji internetowej - bez oplat !!! http://www.interaukcja.pl

--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-medycyna
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-medycyna/