Data: 2006-03-28 11:37:35
Temat: Re: [SM] nowa szczepionka...
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 28 Mar 2006 10:16:48 +0200, Dusiołek wrote:
>> Jakoś trzeba te leki przetestować, zanim się je dopuści do sprzedaży,
>> prawda?...
> Mamy tylu polityków. Skoro już koniecznie trzeba
> na ludziach... ;)
Skoro ludzie mają być nim leczeni, to na ludziach trzeba go testować. W
ostatnim etapie oczywiscie.
Co do polityków, to obawiam się, że mogą się różnić od ludzi i w związku
z tym wyniki badań byłyby niemiarodajne:>
> Ale czy etyczne jest namawianie pacjentów do przyjmowania
> leku, o którym lekarz wie, że nie ma prawa pomóc pacjentowi
> bo firma chce jedynie sprawdzić, jaki wpływ dany specyfik
> ma na jego chorobę?... Ale ja to tylko z mniej lub bardziej
> wiarygodnych opowieści wiem, więc możliwe, że wypisuję
> właśnie kosmiczne bzdury... :(
Jaki interes ma firma w podawaniu pacjentowi leku, który nie działa na
jego chorobę?
Firma jest zainteresowana badaniami, z których wynika, że jej lek
działa. Badanie leku który nie działa to wyrzucanie grubych pieniędzy
(naprawdę grubych) w błoto, a nikogo na to nie stać.
>>>> wyda, to nic istotnego nie zyska.
>>> Niemniej jednak kupi szczepionkę, mając nadzieję,
>>> że kiedy zatrzyma proces, mózg się zregeneruje...
>> Szkoda, że ludzie nie pamiętają informacji z poziomu liceum.
> No przecież dziennikarze co pół roku mniej więcej
> donoszą o samodzielnie regenerujących się mózgach,
> zębach odrastających w trzecim komplecie i jeszcze
> paru innych (nie mogę sobie przypomnieć, bo wcześnie
> jest). Człowiek jest tak skonstruowany, że wierzy
> w to na czym bardzo mu zależy...
Trzeba umieć czytać gazety... Niestety jest to umiejętność daleko
trudniejsza od czytania w ogóle, czy też tzw. "czytania ze
zrozumieniem", którą to umiejętnością ponoć nie dysponuje prawie połowa
naszej populacji...
> Jest nawet strona, na której można złożyć podpis
> pod w poparciu dla idei przebadania LDNu pod kątem
> jego przydatności w terapii SM. Rośnie też liczba
> stosujących. Argumentacja, 'nie chcą się tym zająć
> bo tanie jest, więc się koncernom nie opłaca' trafia...
> 'Jedna pani drugiej pan' jest pewniejsze niż jakakolwiek
> wiedza medyczna, więc będę się upierał, że za szczepionką
> (jeśli przejdzie testy) będą się uganiać najbardziej
> właśnie rodziny tych, co w najgorszym stanie...
Mitoxantron też jest (względnie) tani, a jakoś udało się go rzetelnie
przebadać.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Tylko uogólnienia mogą tworzyć naukę, nie pojedyńcze fakty.
/Claude Bernard/
|