SNY - CO, KIEDY, JAK?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-24 13:18:50

Temat: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "<Andro>" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

mam takie pytanie. ostanio bylem w gorach na slowacji. dziwne bylo to ze
codziennie cos mi sie snilo (nawet jak polozylem sie spac w dzien na
godzinke). za kazdym razem mialem sen. natomiast wrocilem do domu i juz nic
mi sie nie sni..
moze ktos wie dlaczego tak jest? kiedy sie cos sni a kiedy nie?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-24 22:29:47

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<Andro>" <a...@p...com>

> mam takie pytanie. ostanio bylem w gorach na slowacji. dziwne bylo to ze
> codziennie cos mi sie snilo

[cut]

Piekne krajobrazy, szlaki turystyczne, nowe znajomości ... więc sny zaczęły
pojawiać się ;-)

> moze ktos wie dlaczego tak jest? kiedy sie cos sni a kiedy nie?

Sny to IMO projekcja rzeczywistości, aczkolwiek można miewać sny
wizjonerskie. Im więcej wrażeń tym więceń marzeń sennych, ja zauwazyłam to u
siebie ;-)

--
Pozdrawiam
Masoneczka vel Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 08:41:11

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkowniczka "Masoneczka" napisala:
>
> > mam takie pytanie. ostanio bylem w gorach na slowacji.
> > dziwne bylo to ze codziennie cos mi sie snilo
> Piekne krajobrazy, szlaki turystyczne, nowe znajomości ...
> więc sny zaczęły pojawiać się ;-)

A ja zapytam czy to byly wakacje/urlop, czy tez wyjazd w interesach? Bo
jesli to pierwsze to wlasciwie problem rozwiazany ;)

> > moze ktos wie dlaczego tak jest? kiedy sie cos sni a kiedy nie?
> Sny to IMO projekcja rzeczywistości, aczkolwiek można miewać sny
> wizjonerskie. Im więcej wrażeń tym więceń marzeń sennych, ja
> zauwazyłam to u siebie ;-)

Moc wrazen to nie jedyny czynnik. Bardzo waznym jest aby nie budzic sie
szybko i od razu nie myslec o czekajacym nas dniu. Jesli wybudzamy sie
powoli i krazymy myslami wokol snu to jest spore prawdopodobienstwo, ze
sobie o nim przypomnimy. Czasem wystarczy zapamietac jeden element.
Pozniej w trakcie dnia gdy cos skojarzymy z tym elementem automatycznie
przypomina nam sie sen. Wazne tez jest w jakiej fazie snu sie budzimy.

pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 13:02:07

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Eva" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam inne pytanie....co zrobic by nie pamietac snow?
Eva T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 14:03:30

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eva" <e...@w...pl> napisał w wiadomości news:a5dce1$6rb$1@news.tpi.pl...
> Mam inne pytanie....co zrobic by nie pamietac snow?
> Eva T.

Cześć Evo T. ;)
A dlaczego nie chcesz ich pamiętać ?
Można się z nich dowiedzieć o sobie samego sedna :)

Odpowiadam Ci też dlatego, żeby nas nie mylono, jeśli będziesz pisać tu nadal.
Eva:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-25 15:40:38

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkowniczka "Eva" napisala:
>
> Mam inne pytanie....co zrobic by nie pamietac snow?

Budzic sie szybko i mysli zajac od razu czyms innym :))

Nie wiem jednak dlaczego chcesz ze snow rezygnowac. Moze postarasz sie
przejac nad nimi kontrole? Jest to dosyc trudne, ale ulatwia pozniej zycie
:) Ja dla przykladu juz od dawna nie mialem koszmarow, ktore bardzo by
mnie przerazaly. Gdy tylko zaczyna sie dziac cos niedobrego zwyczajnie sie
budze, odczekuje chwilke koncentrujac sie na czym innym i na spokojnie
znow zasypiam :)

Na sny wplywaja tez jakies silne bodzce emocjonalne. Dlatego po obejrzeniu
horroru wielu ma koszmary - to zapada w psychice. Jesli wiec bedziemy sie
karmic tylko zdarzeniami o duzym pozytywnym ladunku emocjonalnym, jesli
nie bedziemy rozpamietywac przykrych zdarzen wtedy i sny beda
przyjemniejsze.
A sny "kolorowe" dodaja energii. Po ostatnim przyjemnym snie (z gory
zaznaczam, ze akurat erotyczny nie byl ;-)) przez blisko dwa kolejne
tygodnie chodzilem pelen optymizmu i radosci.
Mysle, ze to wlasnie sny w sporej mierze odpowiadaja za to jaki czlowiek
bedzie mial dzien - i chyba stad wzielo sie powiedzenie, ze ktos wstal
prawa (sny przyjemne) lub lewa noga (koszmary).

pozdrawiam
--
o...@f...sos.com.pl /^^\ _ __ __
http://republika.pl/szedhar/ / ___ \/ \ /__) / \
ICQ UIN: 50765541 \___/ / \__ \__/
_______________________________________________/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 22:51:48

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl>

> Moc wrazen to nie jedyny czynnik.

To jeden z czynników ;) występowania snów.
Treści nieświadome przenikają do snów, wizji, fanatazji. Rzadkie są marzenia
senne, których znaczenie jest zgodne ze świadomą orientacją śniącego :-|
Czesto zastanawiamy się co oznacza
ten sen???

>Bardzo waznym jest aby nie budzic sie
> szybko i od razu nie myslec o czekajacym nas dniu. Jesli wybudzamy sie
> powoli i krazymy myslami wokol snu to jest spore prawdopodobienstwo, ze
> sobie o nim przypomnimy.
[cut]
Problem nie tkwił w zapamiętaniu snu tylko kiedy sen wystepuje ;-) aby
zapamiętać sen to po przebudzeniu mozna dokonać notatek. Ja mam niewiele
marzeń sennych i przeważnie ich nie pamietam.

--
Pozdrawiam
Masoneczka vel Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-26 22:56:55

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<Andro>" <a...@p...com>

> moze ktos wie dlaczego tak jest? kiedy sie cos sni a kiedy nie?

Nie ma na to odpowiedzi, bo sny to regulująca funkcja nieświadomości i
ładunek znaczeniowy całkowicie jest skoncentrowany w nieświadomości.
Ciekawe ponoć po analizie grupy snów można dostrzeć ich źródło(to o co
pytasz), ale jeśli poznasz źródło mogą skończyć się sny :-)))
Świadomość pozwala się tresować, a nieświadomość nie. Troszkę namotałam
:-)))
Czy przeszkadza Tobie brak marzeń sennych?
W internecie można przeczytac o snach, w których dowiesz się jak zostać
bogatym i sławnym ;-)
Może gra warta świeczki hehe

--
Pozdrawiam
Masoneczka vel Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-27 20:00:55

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "<Andro>" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> Czy przeszkadza Tobie brak marzeń sennych?

no wlasnie przeszkadza... czasami snia sie bardzo fajne rzeczy :)
a jak nic sie nie sni to czlowiek budzi sie (ja) jakis taki zmeczony :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-27 20:45:42

Temat: Re: SNY - CO, KIEDY, JAK?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "<Andro>" <a...@p...com>

> no wlasnie przeszkadza... czasami snia sie bardzo fajne rzeczy :)

Każdy sen zapamiętasz w szczegółach?

> a jak nic sie nie sni to czlowiek budzi sie (ja) jakis taki zmeczony :(

Wiesz, jeśli można obudzić się zmęczonym to w wyniku bezsenności lun
niedotlenienia w wyniku
np. chrapania :-( Tak na serio na pewno śnisz, tylko nie wiesz o tym. Nie
posterujesz nieświadomością.
Dziecko w łonie matki ma przeróżne sny :-|

--
Pozdrawiam
Masoneczka vel Ania