« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2010-12-09 05:47:45
Temat: SPRZECIOR Kupiłem sprzęt do, ręcznego szatkowania. Nie, nie z najwyższej półki,
ale jednak profesjonalny. Szatkownica firmy Hendi. Co prawda, polowałem na
resztki Mandolin De Buyera (po starej cenie) ale jakaś banda podkupywała
je nawet już po moim formalnym zakupie. Brzydko.
A mandolina dobra o sporych możliwościach, płynna regulacja - plasterki
do 10 mm grubości, paski - 3 nożyki i dociskacz na szynach - szybka praca.
Drugie pole operacyjne nóż falisty - tu już ręcznie - przydałby się
"kapelusz" - dopasuje sobie od innej. Tu można zrobić plasterki karbowane -
aż do subtelnej siateczki, zrobiłem sobie chrupiące chipsy ziemniaczane.
Pychotka.
Czego nie ma, a przydałoby się? Do karbowanych plasterków - już
pisałem - dociskacz "kapelusz", ale też deska do postawienia mandoliny, z
oporami, na jej koniec i na nóżkę - zwiększyłaby znacznie operatywność.
Ogólnie jestem zadowolony, De Buyera Mandoline V-PRO kupię sobie
później. Może stanieje, bo ceny są księżycowe. Ta Hendi to dobra rzecz w
kuchni, nie tylko profesjonalnej, masywna nierdzewka, łatwa w umyciu. Na
wymienne noże jest pudełko do ich przechowywania i ochrony naszych palców.
Są bardzo ostre, ostrzyć nie potrzeba - ostrza samoostrzące. Pewnie są
części zapasowe do nabycia.
Czy, mając robota Fenomen i maszynkę do mielenia mięsa 986 Zelmera z
pełnym wyposażeniem potrzebowałem jeszcze wydać pieniądze na ręczny sprzęt?
Prócz możliwości użycia bez prądu przeznaczona jest do ozdobnych działań -
sprzęt zmechanizowany produkuje masówkę, aby ozdobić np. surówkę trzeba
sięgnąć po nóż albo mandolinę, dla artystów - komplet narzędzi do carvingu.
Idźcie zanim i te ostatnie sztuki paszczaki wykupią.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2010-12-09 10:00:44
Temat: Re: SPRZECIORDnia Thu, 9 Dec 2010 06:47:45 +0100, Panslavista napisał(a):
> Kupiłem sprzęt do, ręcznego szatkowania. Nie, nie z najwyższej półki,
> ale jednak profesjonalny. Szatkownica firmy Hendi.
Daj link, bo mi się już następnym razem nie chce kroić ręcznie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2010-12-09 10:35:42
Temat: Re: SPRZECIOR"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:w8i3cxqqwq6f.y3c49alf1jf7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 9 Dec 2010 06:47:45 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> Kupiłem sprzęt do, ręcznego szatkowania. Nie, nie z najwyższej półki,
>> ale jednak profesjonalny. Szatkownica firmy Hendi.
>
> Daj link, bo mi się już następnym razem nie chce kroić ręcznie.
Dowolne hurtownie i sklepy gastro - hasło mandolina i szukaj najtańszej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-12-13 17:48:01
Temat: Re: SPRZECIORW dniu 2010-12-09 06:47, Panslavista pisze:
> Kupi?em sprzet do, recznego szatkowania. Nie, nie z najwy?szej pó?ki,
> ale jednak profesjonalny. Szatkownica firmy Hendi. Co prawda, polowa?em na
> resztki Mandolin De Buyera (po starej cenie) ale jaka? banda podkupywa?a
> je nawet ju? po moim formalnym zakupie. Brzydko.
> A mandolina dobra o sporych mo?liwo?ciach, p?ynna regulacja - plasterki
> do 10 mm grubo?ci, paski - 3 no?yki i dociskacz na szynach - szybka praca.
> Drugie pole operacyjne nó? falisty - tu ju? recznie - przyda?by sie
> "kapelusz" - dopasuje sobie od innej. Tu mo?na zrobiae plasterki karbowane -
> a? do subtelnej siateczki, zrobi?em sobie chrupi?ce chipsy ziemniaczane.
> Pychotka.
> Czego nie ma, a przyda?oby sie? Do karbowanych plasterków - ju?
> pisa?em - dociskacz "kapelusz", ale te? deska do postawienia mandoliny, z
> oporami, na jej koniec i na nó?ke - zwiekszy?aby znacznie operatywno?ae.
> Ogólnie jestem zadowolony, De Buyera Mandoline V-PRO kupie sobie
> pó 1/4 niej. Mo?e stanieje, bo ceny s? ksie?ycowe. Ta Hendi to dobra rzecz w
> kuchni, nie tylko profesjonalnej, masywna nierdzewka, ?atwa w umyciu. Na
> wymienne no?e jest pude?ko do ich przechowywania i ochrony naszych palców.
> S? bardzo ostre, ostrzyae nie potrzeba - ostrza samoostrz?ce. Pewnie s?
> cze?ci zapasowe do nabycia.
> Czy, maj?c robota Fenomen i maszynke do mielenia miesa 986 Zelmera z
> pe?nym wyposa?eniem potrzebowa?em jeszcze wydaae pieni?dze na reczny sprzet?
> Prócz mo?liwo?ci u?ycia bez pr?du przeznaczona jest do ozdobnych dzia?an -
> sprzet zmechanizowany produkuje masówke, aby ozdobiae np. surówke trzeba
> siegn?ae po nó? albo mandoline, dla artystów - komplet narzedzi do carvingu.
> Id 1/4 cie zanim i te ostatnie sztuki paszczaki wykupi?.
>
>
a kogo to obchodzi co kupiłeś?
--
Tusek - rządamy pracy, chleba, wódki i taniej prostytutki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |