« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-03-01 23:00:27
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącejcalvi wrote:
>
> Jak gleboko wsadzales te trzymetrowce?
> W jakiej porze roku?
>
porządny kołek z wierzby przyjmie się zawsze, niezależnie od pory roku.
Bierzesz siekierę, wbijasz do ziemi na tyle, żeby się nie kiwał i hajda!
mnie nawet przyjęły się te, których użyłem jako paliki do fasoli, choć
wbiłem je do góry nogami.
wierzba to chwaścior - nie musisz się z tym 'patyczkować', że tak się
wyrażę;)
moon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-03-02 00:06:05
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej> > Jak gleboko wsadzales te trzymetrowce?
> > W jakiej porze roku?
> >
> porządny kołek z wierzby przyjmie się zawsze, niezależnie od pory roku.
> Bierzesz siekierę, wbijasz do ziemi na tyle, żeby się nie kiwał i hajda!
Gdzie niby hajda ???
> mnie nawet przyjęły się te, których użyłem jako paliki do fasoli, choć
> wbiłem je do góry nogami.
Nogami ??
> wierzba to chwaścior - nie musisz się z tym 'patyczkować', że tak się
> wyrażę;)
Jak to nie musi się patyczkować ?
To ma te patyczki wyrzucić ???
>
> moon
Pozdrawia badziewnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-03-02 00:43:46
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej> Liście ze skalniaka będziesz chyba wybierał ręcznie:-))))
>
> Pozdrawiam, Basia.
Sprzeda je wiatrowi:-)
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-03-02 00:56:14
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej> w ubr roku bardzo ladnie sie rozrosly
> wygladaja juz ja prawdziwe wierzby placzace :)
Przyznaj się, jaki gatunek wierzby posadziłeś ?:-)
> aha
> sadzilem po 2-3 kije w jednym miejscu
> i dla efektu zaplotlem je z soba :)
Wiem, wiem, lubisz pleść:-)))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-03-02 01:45:14
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej> te kije z czasem sie zrosna
> powinno to dac ciekawy uklad glownego pnia
> :)))))
> pstrykne fotke przy okazji
> zobaczysz jak ladnie to juz teraz wyglada
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
I wszystko na tym wąskim pasku wokół bajora ?
Niedługo bydziesz musioł furgać, jako ta gąska:-)
Pozdrawia gwarnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-03-02 06:43:45
Temat: Odp: Sadzenie wierzby płaczącejUżytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> napisał w
wiadomości news:m2hdx81cmg.fsf@sapijaszko.net...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> writes:
>
> > Liście ze skalniaka będziesz chyba wybierał ręcznie:-))))
>
> Zapytam z ciekawości: a po co? :-)
Jak to po co, po to żeby załadować w worki
i zapłacić za wywiezienie :-)))
pozdrawiam rozbawiona Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-03-02 08:39:01
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącejBoletus napisał:
> > Jak gleboko wsadzales te trzymetrowce?
> > W jakiej porze roku?
> >
> > Pozdrawiam calvi
>
> Naprawdę nie wiesz ???
Powiedzmy, że moje pytanie wynikło trochę z lenistwa - nie rzuciłem
się na google wyszukiwać wszystko o wierzbie - a przede wszystkim
z ciekawości, jak zrobił to Tadeusz, gdyż akurat zamierzam odgrodzić
kawałek granicy działeczki przy drodze na zakręcie, który to zakręt
pewien upierdliwy sąsiad widziałby chętnie coraz szerszy i szerszy...
Powtykałem tam na jesieni takie patyczki 1cm grube, po przymrozkach
to co ponad ziemią - sczerniało. No ale teraz, to ja mu pokażę...
...jakie grube mogą być sadzonki wierzby!
Pozdrawiam calvi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-03-02 08:46:40
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącejUżytkownik calvi napisał:
> Boletus napisał:
>
>>>Jak gleboko wsadzales te trzymetrowce?
>>>W jakiej porze roku?
>>>
>>>Pozdrawiam calvi
>>
>> Naprawdę nie wiesz ???
>
>
> Powiedzmy, że moje pytanie wynikło trochę z lenistwa - nie rzuciłem
> się na google wyszukiwać wszystko o wierzbie - a przede wszystkim
> z ciekawości, jak zrobił to Tadeusz, gdyż akurat zamierzam odgrodzić
> kawałek granicy działeczki przy drodze na zakręcie, który to zakręt
> pewien upierdliwy sąsiad widziałby chętnie coraz szerszy i szerszy...
> Powtykałem tam na jesieni takie patyczki 1cm grube, po przymrozkach
> to co ponad ziemią - sczerniało. No ale teraz, to ja mu pokażę...
> ...jakie grube mogą być sadzonki wierzby!
>
> Pozdrawiam calvi
>
Kiedyś potrzebowałam palik do jakiegoś drzewak - palik był z wierzby, z
5 cm średnicy wkopany na 30 cm. Oczywiscie puścił listki, a myślałam że
jest już martwy:-)))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-03-02 08:52:32
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącejMarta napisała:
> Kiedyś potrzebowałam palik do jakiegoś drzewak - palik był z wierzby, z
> 5 cm średnicy wkopany na 30 cm. Oczywiscie puścił listki, a myślałam że
> jest już martwy:-)))
>
> Pozdrawiam
> Marta
OK, na wiosnę bawię się w Robinsona C.
Pozdrawiam calvi:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-03-02 09:16:19
Temat: Re: Sadzenie wierzby płaczącej> Kiedyś potrzebowałam palik do jakiegoś drzewak - palik był z wierzby, z
> 5 cm średnicy wkopany na 30 cm. Oczywiscie puścił listki, a myślałam że
> jest już martwy:-)))
>
> Pozdrawiam
Ja z 1,5 roku kupilam do ozdobienie domu galazki wierzby mandzurskiej. I w z 3
miesiace
temy wykorzystalam je do popory bluszcza w donicy. Jeden ped mi puszcil liscie. Sama
nie
wierzylam , ze to mozliwe a jednak.
Pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |