Data: 2011-07-02 05:49:22
Temat: Re: Samo-Definicja
Od: AW <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zażółcony" <r...@x...pl> wrote in message news:iuk4iv$3le
$...@n...onet.pl...
> Użytkownik "AW" <d...@g...com> napisał w wiadomości
> news:243677d2-84a8-45d7-88fe-ad5a592cd12c@j31g2000yq
e.googlegroups.com...
>
>> Bez doznań świadomych nie byłoby niczego. Wszelkie byty przejawiają
>> Ci się TYLKO jako doznania świadome. Dlatego świadomość jest
>> warunkiem wstępnym dla wszystkiego.
> A może warunkiem wstępnym jest cierpienie, a nie świadomość ?
> Jak zaawansowana musi być świadomość, żeby powstało istniejace
> na porównywalnym poziomie abstrakcji cierpienie ?
> Może cierpienie pojawia się wcześniej, niż świadomość ?
> Może pojawiają się równocześnie ?
>
> Które organizmy żywe posiadają świadomość, a które cierpią, kiedy
> są zabijane ?
Powinieneś rozumieć świadomość nieco szerzej. Chyba nie zauważyłeś
zdania,
które poprzedza cytat, który załączyłeś: "Świadomość w sensie
najbardziej
podstawowym to zdolność odczuwania doznań, zaś ich zapamiętywanie,
porządkowanie lub interpretacje to już jej dalsze, bardziej
drugorzędne
funkcje."
Świadomość to zdolność do odbioru wszelkich doznań. Jej podstawa,
to
doznania somatyczne i zmysłowe. Jej nadbudowa to doznania mentalne,
czyli
myśli i pojęcia. Cierpienie może się pojawić na obydwu szczeblach.
Cierpienie to doznanie świadome, czyli jakość albo treść przejawiająca
się w
świadomości. Cierpienie somatyczne może oczywiście istnieć jeszcze
przed
stworzeniem koncepcyjnej interpretacji rzeczywistości. Np. noworodki
mogą
już cierpieć. Ale nie poza świadomością, bo wszystko występuje tylko
w
świadomości. Cierpisz, bo jesteś świadomy cierpienia. Poza
świadomością
cierpienia być nie może. [Poza świadomością mogą (choć nie muszą)
istnieć
tylko byty prawdziwie obiektywne, czyli takie do których nie mamy
najmniejszego dostępu.] Nie należy więc przeciwstawiać cierpienia
świadomości. To nie są dwie odrębne rzeczy.
BTW, słyszałem kiedyś rosyjską pieśń, gdzie właśnie twierdzono to o
czym
piszesz: "stradanie eto osnowa poznania" - cierpienie to podstawa
poznania. Na pewno zdolność odczuwania całego spektrum jakości
pomiędzy
cierpieniem a szczęśliwością jest kluczowa dla natury świadomości.
Gdyby
nie ona, wszystko byłoby dla nas neutralne.
AW
.
|