Data: 2001-03-19 13:45:52
Temat: Re: Samobójstwo z miłości
Od: <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jestem na skraju popelnienia tego czynu.. co wy o tym sadzicie?
Uwazam, ze nie powinienes tego robic.
Jezeli potrzebujesz wiecej wsparcia, to powinienes troche szerzej opowiedziec
na czym polega Twoj problem.
Bo w tej chwili przypominasz gostka, ktory dzwoni do serwisu komputerowego mowi:
"-Ratunku, moj komp nie dziala"
"-Ale dlaczego nie dziala?"
"-Bo nie dziala..."
Trudno cos wiecej poradzic takiej osobie :(
A jest tyle pieknych;) powodow, dla ktorych mozna byc nieszczesliwym "z
milosci", ze trudno zgadywac jaki jest Twoj.
Kochasz ja a ona Ciebie nie?
pozdrawiam
--
Zelig9
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|