Data: 2003-01-27 21:13:41
Temat: Re: Samotnosc - czlowiek zwierze stadne
Od: "Agati\(Aga\)" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >
> > Jestes dzielna kobieta, radzisz sobie doskonale i wszyscy dookoła tak o
> > Tobie mysla.
> > Moze wytworzyłaś sama taka opinię (mimowolnie) i nikomu nie przyjdzie do
> > głowy, ze czujesz sie samotna
> > i pragniesz zblizenia z innymi ludzmi. Mysla sobie: Asia sobie poradzi i
> ida
> > sie zajmowac tymi, ktorzy daja sygnały, ze sa słabsi.
> > Nie wiem, czy to dobra rada, ale moze okazesz troche słabosci...
> >
> > Pozdrawaim Agata
> >
.............
> > po pierwsze badz soba. nie zgadzam sie z Agata. jesli bedzesz grala
slaba
> kobietke, to ktos sie Toba zaiteresuje, ale nie dlatego, jaka jestes, lecz
> dlatego, ze bedzie mu cie zal...to chyba nie jest za dobry pomysl...mysle,
> ze bardziej nie partnera, jest Ci potrzebny przyjaciel na dobre i na
> zle...bedzie dobrze...
> pozdrawiam Kapuha
Nie chodzi o gre w słaba kobietke.
Okazanie odrobiny słabosci, to jakby zwrócenie sie o pomoc i ukazanie
kawałka prawdy o sobie.
Piszesz, ze ma byc soba. Asia mowi, ze czuje sie bezsilna i samotna, czyli
niczego nie bedzie grała.
Nie chodzi mi tutaj o uzalanie sie nad soba, tylko własnie o to, by nie
grała takiej dzielnej.
Zwiazki stworzone na bazie współczucia i zalu to rzeczywiscie nie jest dobry
układ...
I masz racje.. bedzie dobrze..
pozdrawiam Agata
|