| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-03 10:10:38
Temat: Ściśle ścisłe.Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję na 3/4
godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera początek,
sedno i wnioski ;-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-03 10:18:01
Temat: Re: Ściśle ścisłe.
Użytkownik "enni"
> Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję na
3/4
> godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera początek,
> sedno i wnioski ;-)
Tzn. że masz do czynienia z inteligentnymi ludźmi....
Niestety ścisłe umysły maja to do siebie że mówią konkretami, nie obwijają w
bawełnę 100% czysta informacja :).
Nie rozumiem w czym problem ...
- w tym że rozmowa sie za szybko kończy ??
Poproś żeby rozwinął każde z tych zdań, bo np. nie rozumiesz ..., albo podaj
swoją wersję i skonsultujcie ze sobą różnice w poglądach.
Rozbaw go, postaraj się żeby jego myślenie nie było takie ścisłe, tylko
trochę sie rozluźniło :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 10:22:59
Temat: Re: Ściśle ścisłe.enni:
> Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły.
Taaa.... a ja slabo dogaduje sie z osobami ktore maja
umysl wylacznie niescisly...
zwykle ~tragicznie rzeklbym nawet. ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 10:42:19
Temat: Re: Ściśle ścisłe.
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:c4m35s$rfb$1@news.onet.pl...
> enni:
> > Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły.
>
> Taaa.... a ja slabo dogaduje sie z osobami ktore maja
> umysl wylacznie niescisly...
> zwykle ~tragicznie rzeklbym nawet. ;)
>
> --
> Czarek
Nie mówię o dogadywaniu się tylko o dyskusji. Subtelna róznica ;-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 10:46:45
Temat: Re: Ściśle ścisłe.
Użytkownik "shadowofdarknes" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c4m350$mg6$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "enni"
>
> > Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję na
> 3/4
> > godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera początek,
> > sedno i wnioski ;-)
>
> Tzn. że masz do czynienia z inteligentnymi ludźmi....
> Niestety ścisłe umysły maja to do siebie że mówią konkretami, nie obwijają
w
> bawełnę 100% czysta informacja :).
> Nie rozumiem w czym problem ...
> - w tym że rozmowa sie za szybko kończy ??
>
> Poproś żeby rozwinął każde z tych zdań, bo np. nie rozumiesz ...,
Buhahaaaa ;-) Pmyśl i pomóż ;-)
albo podaj
> swoją wersję i skonsultujcie ze sobą różnice w poglądach.
> Rozbaw go, postaraj się żeby jego myślenie nie było takie ścisłe, tylko
> trochę sie rozluźniło :)
Proponujesz mi dowcipy? Wyczerpały mi się pomysły na luz ;-)
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 11:17:51
Temat: Re: Ściśle ścisłe.> Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję na 3/4
> godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera początek,
> sedno i wnioski ;-)
>
> enni
>
To nie ma nic do rzeczy. Ja mam zdecydowanie "nieścisły" umysł a "ścisłe" usta.
Lanie wody działa mi na nerwy. W dzisiejszym zagonionym życiu to wielka zaleta
umieć konkretnie powiedzieć o co chodzi, również jeżeli problem jest
skomplikowany. Wtedy jest to wielka umiejętność...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 11:47:31
Temat: Re: Ściśle ścisłe.enni w news:c4m4mj$2vu$1@inews.gazeta.pl
> > Użytkownik "enni"
> >
> > > Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję na
> > 3/4
> > > godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera początek,
> > > sedno i wnioski ;-)
Jeśli myślisz o uczeniu przedmiotów humanistycznych
ludzi o ścisłych umysłach (np. psychologia dla przyszłych fizyków)
to rzeczywiście jest to bardzo emocjonujące zajęcie,
ponieważ rzadko kiedy dają "odpocząć" swoim niespokojnym umysłom.
Właściwie jest na nich jeden sposób aby powiedzieć im coś
na co nie wpadną sami - jak najwięcej faktów stanowiących
przesłanki do myślenia. A więc dane empiryczne, wyniki eksperymentów,
dane statystyczne, demograficzne - potem pozwolic im samym stworzyć teorie
interpretujące i wyjaśniające (nawet jeśli sami znamy lepsze często okazuje
się że wymyślą coś bardzo "świeżego").
Tacy uczniowie są znakomitym sprawdzianem tego na ile sami rozumiemy
to co mówimy.
BTW - rzadko kiedy mają dużą erudycję - zazwyczaj liczą na to
że na wszystko wpadną sami bez czytania, więc tu jest ewentualna
"nisza" aby czegoś takich spryciarzy nauczyć.
Oczywiście nie cierpią lania wody więc niestety - trzeba
dobrze się przygotowywać, ale satysfakcja gwarantowana.
To tyle z własnych doświadczeń.
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 12:14:43
Temat: Re: Ściśle ścisłe.enni:
> Nie mówię o dogadywaniu się tylko o dyskusji. Subtelna róznica ;-)
No tak, u mnie o dyskusji praktycznie w ogole nie ma mowy. ;(
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 13:11:18
Temat: Re: Ściśle ścisłe.
Użytkownik "vonBraun" <i...@s...pl> napisał w wiadomości
news:2c43.000018b2.406ea453@newsgate.onet.pl...
> enni w news:c4m4mj$2vu$1@inews.gazeta.pl
>
> > > Użytkownik "enni"
> > >
> > > > Mam problem z osobami, które mają umysł ścisły. Przewiduję dyskusję
na
> > > 3/4
> > > > godziny, a tu zabiera głos chemik i w pięciu zdaniach zawiera
początek,
> > > > sedno i wnioski ;-)
>
> Jeśli myślisz o uczeniu przedmiotów humanistycznych
> ludzi o ścisłych umysłach (np. psychologia dla przyszłych fizyków)
> to rzeczywiście jest to bardzo emocjonujące zajęcie,
> ponieważ rzadko kiedy dają "odpocząć" swoim niespokojnym umysłom.
Wiesz, ja też bywam idealistką, ale nie do tego stopnia ;-)))
Ale witaj w klubie, w grupie raźniej ;-)
> Właściwie jest na nich jeden sposób aby powiedzieć im coś
> na co nie wpadną sami - jak najwięcej faktów stanowiących
> przesłanki do myślenia. A więc dane empiryczne, wyniki eksperymentów,
> dane statystyczne, demograficzne - potem pozwolic im samym stworzyć teorie
> interpretujące i wyjaśniające (nawet jeśli sami znamy lepsze często
okazuje
> się że wymyślą coś bardzo "świeżego").
Popatrzmy, co tu mamy. Jakie dane demograficzne i statystyczne?
VonBraun, czy Ty dyskutując na grupie potrzebujesz podniet w postaci wyników
eksperymentów? Zapewne tak, temat rozwija się ciekawie i wciąga coraz więcej
osób. Jedni zabierają głos po ty, by przypomnieć o swoim istnieniu, inni,
dlatego, że pasjonują ich ludzkie problemy, jeszcze inni odreagowują
słabostki itd. Jednym słowem sprawia im frajdę wejście w wirtualny świat.
Więc wyobraź sobie, że ja codziennie otwieram drzwi do jakiegoś wirtualium
i obserwuję stopień i gotowość fascynacji tą możliwością.
[ciach]
> BTW - rzadko kiedy mają dużą erudycję - zazwyczaj liczą na to
> że na wszystko wpadną sami bez czytania, więc tu jest ewentualna
> "nisza" aby czegoś takich spryciarzy nauczyć.
> Oczywiście nie cierpią lania wody więc niestety - trzeba
> dobrze się przygotowywać, ale satysfakcja gwarantowana.
> To tyle z własnych doświadczeń.
Tu się zgadzam w całej rozciągłości. Ale gdy już odkryją te istotę,
chciałoby się, by się tym podzielili.
> pozdrawiam
> vonBraun
enni
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-03 13:51:16
Temat: Re: Ściśle ścisłe.
> Popatrzmy, co tu mamy. Jakie dane demograficzne i statystyczne?
> VonBraun, czy Ty dyskutując na grupie potrzebujesz podniet w postaci wyników
> eksperymentów? Zapewne tak, temat rozwija się ciekawie i wciąga coraz więcej
> osób. Jedni zabierają głos po ty, by przypomnieć o swoim istnieniu, inni,
> dlatego, że pasjonują ich ludzkie problemy, jeszcze inni odreagowują
> słabostki itd. Jednym słowem sprawia im frajdę wejście w wirtualny świat.
> Więc wyobraź sobie, że ja codziennie otwieram drzwi do jakiegoś wirtualium
> i obserwuję stopień i gotowość fascynacji tą możliwością.
Moja byc prosta murzyna i nie rozumiec
co ty tu pisac. Moja kciala dobrze.
pozdrawiam
vonBraun
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |