Data: 2010-08-02 20:45:21
Temat: Re: Sedes i lustro
Od: "Kerberos -`@'-," <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kiwiko" <k...@o...pl> napisał
>>>>>>>>> zauroczenie jest po to by chcieć się poznać,
>>>>>>>>
>>>>>>>> A kto tak zdecydował ? :o/
>>>>>>>>
>>>>>>> matka natura?
>>>>>> Ok., no a jak się widzi zaraz wszystkie wady,
>>>>>> to chyba trudno się zadużyć, tak ? :o/
>>>>>>
>>>>> pewnie ;)
>>>>> ale i tak wszystko zależy od eli, bo przecież każdy z nas jest inny i
>>>>> sprawa zalet i wad jest mocno dyskusyjna
>>>>
>>>> - Ha ! A jednak, jeśli już się mózg zdecyduje,
>>>> a jak się okazuje (wykłąd H. Fisher) decyduje się
>>>> w oka mgnieniu, to potem "przymyka oko" :o)
>>>
>>> nie, jeżeli się zdecyduje na nie, to już się nie interesuje dalej
>>
>> A jak się zdecyduje na TAK ? :o/
>
> mimo iż widzi zaraz wszystkie wady? to musi być szalony, albo zdesperowany,
> albo musi przymknąć oczy, bo rozum lubi być trzeźwy ;)
Nie może być trzeźwy, właśnie o to chodzi w miłości,
a to dlatego, ze ona się mieści w podświadomości,
najprawdopodobniej, tak mi przynajmniej wychodzi
z obliczeń :o)
>> Nie mam pojęcia, czy jesteś chłopcem czy dziewczyną,
>> kobietą czy mężczyzną, ale wiem, ze masz analityczny umysł,
>> czyli naukowy, w polityce też byś daleko zaszła,
>> o ile nie masz slrupułów :o)
>> Wiekszość polityków nie odróżnia swojej lewej ręki od prawej :o)
>> Nie mówiąc o kierunkach świata i wiatrach :o)
>>
> mam mnóstwo skrupułów, czasem myślę, że nie jestem z tego świata
Bo pewnie nie jesteś, ale się tym nie przejmuj :o)
No to na polityka się nie nadajesz, chyba że na rewolucjonistkę,
ale to niebezpieczna zabawa, tak ? :o/
Lubisz ryzyko ? :o/
>>
>>>>>>>> -`@'-
>>>>>>>> Kerberos
|