« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-10-08 11:34:39
Temat: Re: SenOn Mon, 8 Oct 2001, Krystyna wrote:
> Roślinożerstwo w świecie dzikich zwierząt ukierunkowuje ich układ
> wegetatywny na nocne czuwanie, by nie stać się ofiarą mięsożernych.
ale on nie pisze, ze jest wegetarianinem. Ja tez - bywa - mam
tego typu klopoty a moja ulubiona potrawa jest rosl+kura
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-10-08 11:58:46
Temat: Re: Sen
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.31.0110081333540.15061-100000@dorota
.am.torun.pl...
On Mon, 8 Oct 2001, Krystyna wrote:
> Roślinożerstwo w świecie dzikich zwierząt ukierunkowuje ich układ
> wegetatywny na nocne czuwanie, by nie stać się ofiarą mięsożernych.
ale on nie pisze, ze jest wegetarianinem. Ja tez - bywa - mam
tego typu klopoty a moja ulubiona potrawa jest rosl+kura
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
Toteż ja tego nie napisałam. Dałam jedynie skrajny przykład jeszcze widoczny
(póki istnieje) świata dziko (samodzielnie się żywiących) zwierząt i
korelacji między rodzajem pożywienia , a specyfiką zachowań tak odżywianego
organizmu. I wśród wegetarian mogą być tacy, co nie cierpią na bezsenność.
Chodzi jednak o zasadę, która zawarta jest właśnie w zalecanej powszechnie
piramidzie żywieniowej, nie jest ona zgodna z wege, ale jej postawą, (tak
jak napisałam) są węglowodany, jako
ź r ó d ł o energii dla organizmu i taką proporcję (składników białka,
tłuszczu i węglowodanów) organizm tak właśnie traktuje, a to nie jest
najlepsze dla zdrowia ludzkiego.
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-10-09 10:16:22
Temat: Re: Sen> Dzięki za objaśnienie i linki...Jutro sobie "wejdę" na te strony
i jakie wrażenia // potrzebujesz "ulepszczacza" do programu?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-10-09 11:02:40
Temat: Re: Sen
ftdp napisał(a):
> > Dzięki za objaśnienie i linki...Jutro sobie "wejdę" na te strony
> i jakie wrażenia // potrzebujesz "ulepszczacza" do programu?
Sorry, jeszcze tam nie zajrzałam, bo mnie sen zmorzył...Ale może później....
Pozdrawiam, Kaja
--
*Pragnienie jest ojcem myśli*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-10-16 17:49:12
Temat: Re: Sen
moze to depresja....ja za to ciagle chcialam w tym stanie spac...i po 10
godzinach snu ciagle bylam niewyspana...
ale jest grupa osob, ktora z czasie depresji cierpi na bezsennosc.
polecam lek o nazwie "hydroxyzinum"
wieczorem łyżka stołowa. ja spie po nim jak niemowlak.
powodzenia
pa
Użytkownik "Rafal A" <r...@b...pl> napisał w wiadomości
news:9pia77$n82$1@news.tpi.pl...
> Witam
> Od jakis dwoch lat tak naprawde sie nie wyspalem
> Nie moge usnac, nieraz leze nawet dwie godz za nim
> zasne. Mam bardzo plytki sen, latwo mnie obudzic.
> Caly dzien jestem zmeczony, nie mam na nic ochoty
> maze tylko o tym zeby sie wreszcie wyspac.
> Czy mozna to jakos leczyc? Jakies prochy ?
> Dodm tylko ze jestem dosc mlody (21 lat)
> nie pale i nie pije (jak tak dalej pojdzie to chyba
> zaczne).
>
> Pozdrwiam
> Rafal
>
>
>
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-10-17 00:12:30
Temat: Re: Sen
Ali napisał(a):
> moze to depresja....ja za to ciagle chcialam w tym stanie spac...i po 10
> godzinach snu ciagle bylam niewyspana...
> ale jest grupa osob, ktora z czasie depresji cierpi na bezsennosc.
> polecam lek o nazwie "hydroxyzinum"
> wieczorem łyżka stołowa. ja spie po nim jak niemowlak.
Ale do roboty pewnie nie musisz iść ;-)
Ja bym po takiej końskiej dawce spała chyba ze 4 dni...Wystarczy, że kiedyś,
jak miałam alergię po antybiotykach, po małej płaskiej łyżeczce hydroxiziny
nie mogłam rano wstać z łóżka, bo spałam jak zabita.
Pozdrawiam, Kaja
--
*Pragnienie jest ojcem myśli*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |