Data: 2005-07-20 21:37:28
Temat: Re: Sepsa
Od: "CDI" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka K" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:1kct7iufxo86i.1kjor2dhtfmi$.dlg@40tude.net...
>
> Wielkie wyrazy współczucia.
> A czy Synek wcześniej chorował na cos?
> Ogólnie sepsa nie jest "chorobą" zarażliwą...tak do końca też chorobą nie
> można jej nazwac... zjadliwe są tylko zarazki ( bakterie, wirusy, grzyby
> itp) które wywołuja posocznice. W zależności czym wywołany był ten ciężki
> stan Twojego Synka taka moze być odpowiedz na Twoje pytanie.
> Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to zapraszam na priv. Obracam sie w tym
> temacie i służe wiedza.
>
> AgaK
Dziękuję wszystkim za wyrazy współczucia, mam już wyniki hodowli bakterii -
neisseria meningitidis.
Lekarka wystawiająca kartę zgonu stwierdziła że ciuchy trzeba wygotować a
reszta jest czysta.
Teraz my będziemy badani przez sanepid. Miłosz miał jakąś wadę genetyczną i
dodatkowo w 3 miesiącu
życia tylko 40% odporności. Poza tym wg niej to była tylko kwestia czasu do
pierwszego kontaktu z bakterią.
Chciałłbym tylko wiedzieć jaka jest możliwość że tą samą wadę ma mój starszy
syn w wieku 3,5.
Mam nadzieję że wyjaśnią to poniedziałkowe badania w sanepidzie.
pozdrawiam
CDI
|