Data: 2015-01-13 22:47:10
Temat: Re: Serce roście! Julka forever!
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 13 Jan 2015 10:59:15 GMT, Budzik napisał(a):
> Użytkownik FEniks x...@p...fm ...
>
>>> Ale argumentacja była wybitnie dojrzała przecież! Tyle ze kłamliwa w
>>> wielu aspektach.
>>
>> Zacznijmy od tego, że to nie była argumentacja, a przedstawianie
>> opinii. A pani, skoro już w taki temat wdepnęła (który NB moim zdaniem
>> nie powinien się w ogóle pojawić w tej formie), mądrze by się
>> zachowała, gdyby dzieciom pokazała, na czym polega argumentowanie i
>> czym ono się różni od wyrażania opinii.
>>
>> Pani mogłaby wykorzystać okazję i poprosić Julkę, lub nawet całą
>> klasę, na przykład o wyjaśnienie - co to znaczy "multikulti"? Ilu
>> muzułmanów imigrowało do Polski po otwarciu granic, ilu z nich mieszka
>> w Polsce i ile w związku z tym było w Polsce ataków terrorystycznych,
>> w których zginęli "nasi"? Komu narzucili swoją wiarę? Gdzie konkretnie
>> (jakim dokumentem) UE uznała ślimaka za rybę? Jakie inwestycje z
>> udziałem środków UE są (z)realizowane w mieście? Itd. itp. Dzieci
>> uczyłyby się zdobywać informacje, a co za tym idzie _samodzielnie_
>> myśleć, a przy okazji pobawiłyby się w guglanie.
>>
>> Ale - jak widać - edukacja w polskich _szkołach_ i _rodzinach_ polega
>> wyłącznie na przyuczaniu dzieci do bezrefleksyjnego powtarzania
>> zasłyszanych opinii. Ku wielkiej uciesze dorosłych, zarówno tych z
>> jednej, jak i z drugiej strony.
>
> Mądrego to i przyjemnie posłuchac.
Dać ją na ministrę oświaty!
PS. "Pani" niczego nie zrobi ponad to, co ma w tzw programie nauczania.
|