Dnia Sat, 22 Jan 2011 10:47:36 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-01-21 17:11, Ikselka pisze:
>
>>>>>>>>>> Pleciesz. Nic co ludzkie nie jest Ci obce? - dopiero wtedy możesz zostać
>>>>>>>>>> papieżem.
>>>
>>>>>>>> Człowiekiem, który WIE.
>>>>>>> -
>>>>>>> Co konkretnie wie ?
>>>>>>> Co takiego, czego każdy człowiek nie może wiedzieć ?
>>>>>>
>>>>>> Co to jest Miłość i gdzie jej szukać albo jak zrobić, zeby sama przyszła
>>>>>> :-)
>>>>>
>>>>> I on Ci to powiedział, znaczy papież,
>>>>> "co to jest miłość i gdzie jej szukać" ?
>>>>
>>>> Nie - on po prostu wie to, co ja, a czego większość nie wie :-)
>>> ===================================================
>>> No ale jeśli nie od papieża się o tym dowiedziałąś,
>>> to od kogo konkretnie, co, Siostra ?
>>
>> Mam nieodparte wrażenie, że się z tą wiedzą urodziłam.
>> Jest nas trochę, takich ludzi.
>
> To po co papież, skoro byle nauczycielka wystarczy?

Byle nauczycielka mądremu wystarczy, ale dla byle tłuka konieczny jest aż
papież. A że tłuków większość, to papieżowi chleba nic nie odbierze...