Data: 2011-01-24 15:39:00
Temat: Re: Siedem lat
Od: glob <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Mon, 24 Jan 2011 10:58:36 +0100, za��cony napisa�(a):
>
> > Nie musz� mie� celu, �eby czu� sens, a przynajmniej
> > nie widzie� sensu w samob�jstwie.
>
> No, lemingi to z nich nie s�... p�ty, p�ki je karmisz, ale i
r�wnocze�nie
> kastrujesz, w wyniku czego nie grozi im ponadnormatywny wzrost liczebno�ci
> populacji.
>
> My�l�, �e cz�owiekowi pierwotnemu samob�jstwa te� nie by�y w
g�owie. Musia�
> sobie �arcie zdobywa� prymitywn� technologi�. W miar� wzrostu poziomu
> technologicznego �atwo dost�pne jedzenie sprawi�o, �e i liczebno��
wzros�a.
> Ale natura si� broni przed nadmiarami - samob�jstwa s� obecnie niemal
> norm�. Twoje �winki nie maj� na nie ochoty i s� szcze�liwe tylko dlatego,
> �e je kastrujesz... Paradoks?
> :-]
Ale sobie wymyśliłaś teorię, czyli wykastrujemy Ikselcie i wróci ci
sens życia, bo jeszcze się zabijesz z przeludnienia.
Tracimy sens życia gdy nasze pragnienia są blokowane, np chcesz być
skrzypaczką, a matka chce abyś była piekarką, czyli blokuje twoją chęć
realizacji i wtenczas włancza się popęd śmierci, bierzesz żyletkę i
jeb po żyłach. Dlatego tyle samobójstw jest w rodzinach gdy za dzieci
rodzice układają życie.
|