Data: 2011-01-26 13:55:34
Temat: Re: Siedem lat
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
> news:ihp7tr$fij$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:ihp5a3$467$1@news.onet.pl...
>>
>>> Znam też Wielkie Zmęczenie, którego nie załatwi kilka wolnych dni i sen.
>>> I teraz nie wiem, czy należałoby pójść do lekarza i podeprzeć się
>>> jakimiś antydepresantami, czy ... zwolnić, wyluzować (co, jeśli
>>> jest możliwe, jest swoistym luksusem, bo nie zawsze jest po prostu
>>> fizycznie dostępne). Ja wybrałam to drugie (choć wcale łatwo nie było).
>>
>> Ja doszedłem do wniosku, że od tego są właśnie:
>> - dzieci: otworzyłem w domu kilka projektów - rzuciłem
>> dzieciakom niebanalne klocki do zabawy i patrzę, jak konstruują a do tego
>> robimy z córą własną, profesjonalną (:) grę planszową.
>
> Lego?
> Jak ja kurcze żałuję, że tego nie było, jak byłam mała.........
A Ty myślisz, że po co sobie dzieci robiłam, hę!
Qra
|