| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2008-02-10 20:57:00
Temat: Re: SiekieraZbigniew Mazur pisze:
> mirzan napisał:
[...]
>> szukanie markowych narzędzi,
>> dla porąbania kilkunastu gałązek.
>
> Jeżeli pierwsze uderzenie badziewiastą siekierą może skończyć się
> pobytem w szpitalu, to dla mnie nie jest głupie brać do ręki sprzęt
> sprawdzony i polecany.
Najwyraźniej nigdy nie złamał styliska lub trzonka i nie wbiły się mu
drzazgi w dłonie.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2008-02-21 05:52:44
Temat: Re: Siekiera> Będę przycinał gałęzie jabłoniom i innym owocowym.Te gałęzie, przed
spaleniem,
> muszę porąbać na krótsze kawałki,nie mam rozdrabniacza.
> Czy mógłby mi ktoś doradzić, jakiej firmy siekierę kupić i jaki
model[numer]
> aby była ostra, wytrzymała i bardzo reprezentacyjna.Czy trzonek
ekologiczny,
> drewniany, czy wytrzymalszy, ale z tworzywa sztucznego?
kup szpadel Fiskars, z pewnoscia wyreczy i siekiere,
nie zaluj kasy, kup to cudo i dolacz wreszcie do czolowki
prawdziwy ogrod to super ziela i firmowe narzedzia
acha i nie zapomnij o wyrobach Gardeny, tu polecam
niezawodne systemy nawadniajace - w foliakach, jak znalazl
nie odpuszczaj i popros Kresowca, aby Tobie wyszukal
tam na zachodnich polkach literature fachowa, najlepiej naukowa
typu monografia ......... - kropki, bo nie wiem, czym sie obecnie
zajmujesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2008-02-21 05:55:37
Temat: Re: Siekiera> Najwyraźniej nigdy nie złamał styliska lub trzonka i nie wbiły się mu
> drzazgi w dłonie.
Tzn., ze ty zlamales. Jestes geniuszem. Gratki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2008-02-21 07:39:35
Temat: Re: Siekiera
> kup szpadel Fiskars, z pewnoscia wyreczy i siekiere,
> nie zaluj kasy,
U mnie siekiera nazywa sie Duża i Mała, szpadel Nowy i Stary, chociaż ten
nowy też jest dość stary, widły są ostre i tępe i nie mają nazwy firmy,
nuneru serii, numeru rejestracyjnego i numeru lakieru.
A to dlatego,że u mnie jest ogród psychoekologiczny i na żadne bzdety
nikt nie zwraca uwagi, co najwyżej kret albo kretyn, który czasem wstąpi
do mnie i akurat uprze się, aby wyrwać coś, co uzna za chwasta, co mi wcale
nie przeszkadza, a wyrwanie tego czegoś może zaszkodzić sąsiadującym roślinom.
Pozdrawiam psychoekologicznie.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2008-02-21 08:30:38
Temat: Re: Siekieramirzan wrote:
>> kup szpadel Fiskars, z pewnoscia wyreczy i siekiere,
>> nie zaluj kasy,
>
> U mnie siekiera nazywa sie Duża i Mała, szpadel Nowy i Stary,
:)
u mnie narzędzia podzielone sa na dwie kategorie
NCC oraz POZOSTAŁE
:)
NCC to Narzędzie Czyniące Cuda
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2008-02-21 08:39:33
Temat: Re: Siekiera
> > U mnie siekiera nazywa sie Duża i Mała, szpadel Nowy i Stary,
> :)
> u mnie narzędzia podzielone sa na dwie kategorie
> NCC oraz POZOSTAŁE
> :)
> NCC to Narzędzie Czyniące Cuda
Jak do zrobienia cudów, stosuje się odpowiedni sprzęt, to jest bardzo
prawdopodobne,że cuda są zjawiskiem fizycznym.Lewitacja dyni czy coś podobnego.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2008-02-21 12:32:16
Temat: Re: Siekiera
"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:3d34.00000041.47bd2ab6@newsgate.onet.pl...
>
>> kup szpadel Fiskars, z pewnoscia wyreczy i siekiere,
>> nie zaluj kasy,
>
> U mnie siekiera nazywa sie Duża i Mała, szpadel Nowy i Stary, chociaż ten
> nowy też jest dość stary, widły są ostre i tępe
Długie lata myślałem tak samo, dodam, że leczyłem się ziołami, a nie
lekarstwami,
chodziłem pieszo lub jeździłem rowerem a nie samochodem itd. itp.
Teraz myślę inaczej i widzę różnicę. Czasem na korzyść, czasem nie.
Ale do momentu gdy nie spróbowałem, byłem przeciwnikiem tego lub owego,
nawet wykpiwałem to lub owo. Teraz czasami też, ale robię to swiadomie.
Serdeczne pozdrowienia,
Jan_jr
P.S.
Siekiery, widły amerykańskie i szpadle - Fiskars, warto, obciążenie heavy
duty
Kosiarki - elektryczna i spalinowa, no name, wystarczy, chociaż obciążenie
heavy duty.
Grabie, motyki itp, made in GS, wystarczy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2008-02-21 13:55:41
Temat: Re: Siekiera>
> "mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
> news:3d34.00000041.47bd2ab6@newsgate.onet.pl...
> >
> >> kup szpadel Fiskars, z pewnoscia wyreczy i siekiere,
> >> nie zaluj kasy,
> >
> > U mnie siekiera nazywa sie Duża i Mała, szpadel Nowy i Stary, chociaż ten
> > nowy też jest dość stary, widły są ostre i tępe
>
> Długie lata myślałem tak samo, dodam, że leczyłem się ziołami, a nie
> lekarstwami,
> chodziłem pieszo lub jeździłem rowerem a nie samochodem itd. itp.
Jasne, jak bedę pracował szpadlem 8 godzin dziennie, 250 dni w roku, kupię
najlepszy na świecie.Jak będę rabał 200 godzin miesięcznie, kupię najlepszą
w Unii.Ale jak w normalnym ogrodzie używam siekiery parę razy w roku, po
parę minut, to tego patyka moge pprzepiłować, przyłożyć noża i młotkim stuknąć,
oprzeć na brzuchu i złamać i każda z tych czynności zajmie mi mniej czasu
niż szukanie wspaniałego sprzętu.
Nie walę do komara z armaty.
Pozdrawiam.mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2008-02-21 19:24:16
Temat: Re: SiekieraUżytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fpjr03$rrc$1@news.onet.pl...
>
(...)
> Ale do momentu gdy nie spróbowałem, byłem przeciwnikiem tego lub owego,
> nawet wykpiwałem to lub owo. Teraz czasami też, ale robię to swiadomie.
Z wiekiem każde narzędzie robi sie coraz cięższe. :-)
Chyba też sprawię sobie dobry szpadel, kiedy zniszczą mi sie te co mam.
> Serdeczne pozdrowienia,
> Jan_jr
>
> P.S.
> Siekiery, widły amerykańskie i szpadle - Fiskars, warto, obciążenie heavy
> duty
(...)
> heavy duty.
chodzi o ciężką służbę, ciężki obowiązek?
bo tak mi wyszło z tłumaczenia.
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2008-02-21 19:45:50
Temat: Re: Siekiera? pisze:
>> Najwyraźniej nigdy nie złamał styliska lub trzonka i nie wbiły się mu
>> drzazgi w dłonie.
>
> Tzn., ze ty zlamales. Jestes geniuszem. Gratki.
Tak, pękły mi w rękach styliszcza d siekiery i duzego młota.
A dlaczego geniuszem i co znaczą gratki?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |