Dnia 2014-01-25 11:13, obywatel krys uprzejmie donosi:
> Qrczak wrote:
>> Dnia 2014-01-25 10:57, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>> Qrczak wrote:
>>>> Dnia 2014-01-25 10:42, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>>>> Qrczak wrote:
>>>>>> Dnia 2014-01-25 10:18, obywatel krys uprzejmie donosi:
>>>>>>> FEniks wrote:
>>>>>>>> W dniu 2014-01-25 00:57, intuicjonista pisze:
>>>>>>>>> Użytkownik "FEniks"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>>>>>>> news:52e2f7da$0$2379$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>>>>> W dniu 2014-01-24 23:29, intuicjonista pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> No wiesz, niektórzy myślą, że wystarczy im notariusz i sąd.
>>>>>>>
>>>>>>> No, ja twierdzę. A Ty nie chcesz ( nie potrafisz?) mi wskazać
>>>>>>> urzędnika, który jest mi potrzebny.
>>>>>>
>>>>>> Ksiądz.
>>>>>
>>>>> Ksiądz nie jest urzędnikiem państwowym, tylko wyznaniowym.
>>>>
>>>> Odpowiadam na pytanie, jakie zostało zadane.
>>>> "BTW - potrafisz mi wskazać potrzebnego urzędnika, oprócz sędziego i
>>>> notariusza, bez którego nie mogłabym żyć i funkcjonować?"
>>>
>>> To powiedz mi, w jakim sensie nie mogę funkcjonować bez księdza?
>>
>> No wiesz... z facetem w grzechu żyć... pfuj...
>
> Tylko wiesz - mnie to rybka, komu pfuj ;-P
>
>>
>>>>> No i po co ksiądz bezwyznaniowcom?
>>>>
>>>> A po co sędzia żyjącym zgodnie z prawem?
>>>
>>> Po to, żeby mógł wsadzić do więźnia tych, którzy zagrażają żyjącym
>>> zgodnie z prawem.
>>> Podobnie jak policja jest po to, żeby ich łapać i dostarczać sędziemu do
>>> osądzenia.
>>
>> Podobnie i ksiądz, jest dla wierzących sąsiadów.
>
> Oj Qro, ja tam nie jestem uzależniona od opinii sąsiadów.
>
> I nadal nie wiem, którego urzędnika potrzebuję.

Bo to akurat tylko Ty możesz wiedzieć.

Nie sądzisz, że każdy może chcieć mieć swoich "opiekunów", wedle
własnych preferencji?

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.