Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Siła złego ;-(

Grupy

Szukaj w grupach

 

Siła złego ;-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-04-25 06:22:42

Temat: Siła złego ;-(
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pd zimy jakby się uwzięło na mój stawik.
Najpierw z racji nieprzyjemnej zimy padło 6 ryb,
potem zaczął przyłazić kot na polowanie,
potem sroki zbudowały gniazdo w pobliżu i też nie jestem pewien
czy nie łowią...
a dziś rano jeszcze dwie dzikie kaczki wapdły sobie na "przekąskę".
Czy to nie za dużo jak na jedno malutkie oczko wodne?
I to w ogrodzie nie położonym bynajmniej na łonie natury?
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-04-25 07:07:02

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> wrote in message
news:3CC7A0B2.4DCB3640@metal.agh.edu.pl...

> a dziś rano jeszcze dwie dzikie kaczki wapdły sobie na "przekąskę".

Kaczki zywia sie roslinami i drobnymi zwierzetami. O narybek to moze i
moglbys sie obawiac, ale o wieksze nie widze powodu. A poza tym, to po co
miec staw jak nie chcesz miec w nich zwierzat? Jak masz ochote na absolutna
kontrole to proponowalabym akwarium. Zreszta powiem szczerze, ze nigdy nie
podobalo mi sie wkladanie ryb do zbiornikow, ktore nie zapewniaja im
mozliwosci przetrwania. Uwazam, ze jak biore jakies zwierze pod swoja
opieke, to jestem zobowiazana zapewnic mu godziwe warunki zycia. A jesli nie
mam takowych, to sie po prostu nie podemuje ich chodowac. Strasznie mnie
drazni, jak ciagle ktos pisze na grupie o tym, ze mu ryby wyzdychaly. Tak
jak by to nie byly zywe stworzenia, ktore konajac z braku tlenu sie mecza.
Albo powoli zamarzaja w zaplytkiej wodzie. Ech, czasami mi wstyd, ze jestem
czlowiekiem...

Uwazam, ze ludzie zachowuja sie troche bez sensu - najpierw niszczym
srodowisko naturalne pracowicie osuszajac rozmaite bagniska, pozniej
budujemy nowe zbiorniki, ale tutaj juz moga mieszkac tylko wybrancy - ryby
konkretnych gatunkow, zadnych kaczuszek, nawet sroki przeszkadzaja. A
wszystko jest konsekwencja budowy zbiornikow, ktore nie nasladuja nawet
naturalnych - sa za plytkie, pozbawione naturalnej roslinnosci, gleby na
dnie gdzie by sobie mogly zyc rozne robaczki. A przede wszyskim sa za
szczelne i za male. Ech... I taki sztuczny biotop jest bardzo trudno
utrzymac w rownowadze.

Niezbyt mamy wiele szacunku dla przyrody wokol nas. To nie jest tak, ze na
swoim terenie mozemy wszystko - chyba warto troche pomyslec, ze
przeksztalcajac teren wokol nas powodujemy, ze zwierzeta maja coraz mniej
siedlisk. Gdzie te biedne skroki i kaczki maja gniazdowac? Miejsc dzikich
jest coraz mniej, a ze sztucznych sa wyganiane. A i tam gdzie teraz jeszcze
moga zyc za pare lat ktos postawi kolejna chalupe, poleje roundapem
wszystko, bo to przeciez chwasty i posadzi tuje zamiast czeremchy i tarniny,
ktore dostarczaly i pozywienia i schronienia setkom gatunkow. Tylko niech
pozniej nikt nie placze, ze nasze wnuki beda znaly o polowe mniej gatunkow
ptakow niz my. I ze nie ma juz takich pieknych motyli jakie pamietamy z
dziecinstwa.

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-04-25 08:08:35

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Biernacka wrote:
>
Strasznie mnie
> drazni, jak ciagle ktos pisze na grupie o tym, ze mu ryby wyzdychaly. Tak
> jak by to nie byly zywe stworzenia, ktore konajac z braku tlenu sie mecza.
> Albo powoli zamarzaja w zaplytkiej wodzie. Ech, czasami mi wstyd, ze jestem
> czlowiekiem...
>
Nie podoba mi się takie uogólnianie. Nie znasz mojego stawu ani warunków
jakie w nim panują. A grupa jest po to, aby pisać nie tylko o sukcesach,
ale i o porażkach - między innymi po to aby inni unikali naszych błędów.
Nie osądzaj abyś nie była sądzona.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-04-25 08:59:15

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ech, czasami mi wstyd, ze jestem
> > czlowiekiem...

;-)))

> Nie podoba mi się takie uogólnianie. [...]

Są ludzie, którzy czasami co innego mówią a co innego robią.
Agnieszka spojrzała na nazwisko i wypaliła z grubej rury.
:-)))))))))))))))))
--
Pozdr. Jerzy Nowak

"Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-04-25 09:37:55

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> wrote in message
news:3CC7B983.20DE6DA4@metal.agh.edu.pl...

> Nie podoba mi się takie uogólnianie. Nie znasz mojego stawu ani warunków
> jakie w nim panują. A grupa jest po to, aby pisać nie tylko o sukcesach,
> ale i o porażkach - między innymi po to aby inni unikali naszych błędów.

Jedyne co wiem o twoim stawie na pewno, to ze nie wszystkie ryby w nim
przezyly. IMHO znaczy to, ze nie ma w nim warunkow na trzymanie ryb. To co
napisalam bylo nie tylko o Tobie, ale ogolnie o bezmyslnosci ludzi
wpuszczajacych ryby do zbiornikow wodnych, w ktorych te nie maja mozliwosci
przezycia. Uwazam, ze jest to meczenie zwierzat. Co zas do Twojego ogrodu,
to ogladalam go kiedys w Internecie i bardzo mi sie podobal. Oczko wodne
rowniez. Chcialabym, zebys mnie dobrze zrozumial - nie krytykuje Ciebie za
caloksztalt, tylko drazni mnie stosunek ludzi do ryb. Podczas, kiedy dla
wiekszosci z nas jest zbrodnia zaglodzenie psa, czy doprowadzenie do tego
zeby zamarzl podczas mrozniej zimy, to ryby sa traktowane jak przedmioty
nieozywione: "Przemazly, trudno, wyrzucamy trupki i kupujemy nowe". Wiem, ze
trudno jest zrozumiec co rybom dolega, bo sama mialam akwarium przez ponad
11 lat. Jednak zawsze bede uwazala, ze jesli z jakichs powodow nie udalo nam
sie zapewnic im optymalych warunkow, to moze lepiej jest zrezygnowac z
hodowli. Uwazam, po prostu, ze nie mamy moralnego prawa eksperymentowac z
zyciem nawet ryb dla wlasnych doznan estetycznych.

Poza tym moja wypowiedz byla duzo bardziej ogolna i tyczyla sie szacunku
jaki winien jest posiadacz ziemi typu ogrod przyrodzie go otaczajacej. Po
prostu na Twoim miejscu bym sie cieszyla na te sroki a nie narzekala. Tak
samo z kaczkami. Zrenerwowalo mnie to, ze interesujesz sie tylko zwierzetami
ktore sam introdukowales na tym terenie, odmawiajac jednoczesnie prawa do
mieszkania tam naturalnym mieszkancom okolic. Przeciez Twoj ogrod zajmuje
miejsce, ktore kiedys bylo ich siedliskiem - znajdowaly tam pozywienie,
schronienie i mogly sie rozmnazac. Nie sadzisz, ze to troche przypomina
podbijanie przez ludzi ameryki? Tylko, ze teraz rdzennymi mieszkancami sa
zwierzeta i rosliny a nie ludzie. Ale na moj gust na jedno wychodzi.

> Nie osądzaj abyś nie była sądzona.

A z tym to sie juz kompletnie nie zgodze - grupy dyskusyjne sa miedzy innymi
po to aby wyrazac wlasne zdanie. Ciekawe jak mozna wyrazec opinie, jesli sie
nie przymyslalo i nie ocenilo tego co sie czyta? Mam chyba prawo miec na
dany temat wlasny osad i poki go wyrazam w sposob kulturalny to chyba nie ma
w tym nic zlego?

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-04-25 09:41:23

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in message
news:aa8ggt$skp$1@sunsite.icm.edu.pl...

> Są ludzie, którzy czasami co innego mówią a co innego robią.
A to sie ma tyczyc ktorego dyskutanta? :>

> Agnieszka spojrzała na nazwisko i wypaliła z grubej rury.
> :-)))))))))))))))))

Od razu z grubej ;) A nazwiskiem sie nie sugerowalam, tylko chyba po prostu
niego trafilo. Cala wiosne tylko sie wewnetrznie denerwowalam na posty o
snietych rybkach, ale tym razem juz kaczki i sroki przesadzily sprawe i nie
wytrzymalam. :)

Pozdrawiam
Agnieszka Biernacka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-04-25 09:44:11

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "lusi" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Panie Jerzy!
Jakiż z Pana NEGOCJATOR!
Gratulacje
Lusi
Użytkownik Jerzy <0...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aa8ggt$skp$...@s...icm.edu.pl...
> > > Ech, czasami mi wstyd, ze jestem
> > > czlowiekiem...
>
> ;-)))
>
> > Nie podoba mi się takie uogólnianie. [...]
>
> Są ludzie, którzy czasami co innego mówią a co innego robią.
> Agnieszka spojrzała na nazwisko i wypaliła z grubej rury.
> :-)))))))))))))))))
> --
> Pozdr. Jerzy Nowak
>
> "Remember that ignorance is expensive. Own a good set of encyclopedia."
> http://www.wiw.pl/biblioteka/encyklopedia/
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-04-25 10:06:14

Temat: Re: Siła złego ;-( - parę wyjaśnień dodatkowo
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zacznę od tego że szanuję odmienne zdanie dyskutantów.
Jak napisałem poprzednio, wymiana doświadczeń jest jedną z głownych
funkcji tej grupy.
Jeżeli wszystkie ryby przeżyły w tych warunkach 5 lat i rozmnażają się,
jeżeli jedyną chemią stosowaną w stawie jest środek przeciw chorobom ryb
a glony nie stanowią dużego problemu, to chyba oczko jest zrobione
zgodnie z zasadami sztuki.
A że ten rok był wyjątkowy - to znaczy że sztuka nie uwzględniła takich
warunków w pełni. I ryby nie są królikami doświadczalnymi!
Tak samo nie można powiedzieć że ludzie umierający w szpitalu są
ofiarami eksperymentów medycznych, bo przecież szpital powinien
ich wyleczyć. Nawet postępując zgodnie z najnowszym stanem wiedzy
można nie działać w pełni skutecznie. Ja się nauczyłem, że jazie
nie nadają się do mojego oczka i nie będę ich więcej kupować. Poczytaj
artykuły czy literaturę - czy gdzieś jest napisane o słabej odporności
jazi? O karpiach Koi tak - tych więc nie trzymam i nie będę.
A karasie - jeden był stary, ponad 10 lat mial, a dwa pozostałe
to chyba był przypadek.
Jeżeli około 30 ryb przeżylo, to chyba nie był to błąd gruby.
Tyle moich tłumaczeń na ten temat.
Teraz o kaczkach i srokach - czy było napisane coś poza tym że
przeszkadzają rybom? i czy znaczek ;-( w temacie oznaczał wściekłość, a
może nienawiść?
To tyle.
Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-04-25 13:46:32

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "Michal Misiurewicz" <n...@n...nospam> szukaj wiadomości tego autora

"Agnieszka Biernacka" <a...@a...com.pl> wrote in message
news:aa8ioi$pbu$1@news.tpi.pl...
>
> drazni mnie stosunek ludzi do ryb. Podczas, kiedy dla
> wiekszosci z nas jest zbrodnia zaglodzenie psa, czy doprowadzenie do tego
> zeby zamarzl podczas mrozniej zimy, to ryby sa traktowane jak przedmioty
> nieozywione: "Przemazly, trudno, wyrzucamy trupki i kupujemy nowe". Wiem, ze
> trudno jest zrozumiec co rybom dolega, bo sama mialam akwarium przez ponad
> 11 lat. Jednak zawsze bede uwazala, ze jesli z jakichs powodow nie udalo nam
> sie zapewnic im optymalych warunkow, to moze lepiej jest zrezygnowac z
> hodowli. Uwazam, po prostu, ze nie mamy moralnego prawa eksperymentowac z
> zyciem nawet ryb dla wlasnych doznan estetycznych.

Jezeli ktos zarybi swoj staw i stara sie dac rybom dobre warunki, rowniez
w zimie, ale niestety, zima taka, ze ryby padna, to moim zdaniem wszystko
jest w porzadku. W naturze takie rzeczy spotyka sie na kazdym kroku.
Natomist musze przyznac, ze wziela mnie cholera, kiedy dowiedzialem sie,
ze na naszym osiedlu, poniewaz ryby w stawie sa nie takie, jak wedkarze
sobie zycza, ryby sie wytruje a staw zarybi ponownie, "lepiej".

> Przeciez Twoj ogrod zajmuje
> miejsce, ktore kiedys bylo ich siedliskiem - znajdowaly tam pozywienie,
> schronienie i mogly sie rozmnazac.

Zwykle tak nie jest. Ogrod jest supelnie innym siedliskiem zupelnie innych
zwierzat. Najlepiej widac to na przykladzie wlasnie Ameryki. Tu, gdzie mieszkam,
byly kiedys stepy. Teraz jest troche lasu, troche pol i oczywiscie domki z ogrodkami.
Zarowno flora jak i fauna zmienila sie drastycznie. Niektorym stworzeniom jest
trudniej, ale niektorym latwiej. Na przyklad ptaki maja wspaniale miejsca legowe
tam, gdzie rynna dochodzi do dachu - takich bezpiecznych miejsc nie mialy, gdy
domu tu nie bylo.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-04-26 11:56:12

Temat: Re: Siła złego ;-(
Od: "krycha" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysztof Wilk" <w...@m...agh.edu.pl> napisał w wiadomości
news:3CC7A0B2.4DCB3640@metal.agh.edu.pl...
> Pd zimy jakby się uwzięło na mój stawik.
> Najpierw z racji nieprzyjemnej zimy padło 6 ryb,
(...)
> Czy to nie za dużo jak na jedno malutkie oczko wodne?
(...)

Stanowczo za duzo :-((. Współczuję Krycha.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kora olchowa
Umierają mi rododendrony !!!
Fitoremediacja
surfiniom -NIE
podpórka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »