Data: 2007-03-12 13:56:27
Temat: Re: Sine, obolałe oczy
Od: "Maja" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 12 Mar, 13:56, "szafir lecz nieoszlifowany"
<c...@o...pl> wrote:
> > Jak to?:) Cztery razy proponowali Ci wizytę u lekarza :)
> > Morfologię robiłeś/aś, tak? Żelazo? Ferrytyna?
> > Możesz sprawdzić wątrobę. USG i badania krwi (próby wątrobowe,
> > bilirubina; i HCV, HBs dla świętego spokoju).
> > Aha, i zwróć uwagę na nerki. (Poziom mocznika i kreatyniny we krwi +
> > badanie moczu).
> > Ten ból natomiast najbardziej mi podpada pod tarczycę (nadczynność),
> > lub jaskrę, ale to rozumiem już zostało wykluczone?
>
> wszystkie wymienione badania (może za wyjątkiem próby wątrobowej)+badanie kału
> miałem przeprowadzane, jedynie badanie USG wykazało, że mam w żołądku powietrze
> na czczo (na tle nerwowym),
W takim razie, nie wiem, czy uda się komuś pomóc na odległość.
Te sińce należałoby dokładnie obejrzeć, a oczy (w sensie gałki oczne)
- no cóż, jeśli u okulisty (dobrego!) już byłeś - może powinien
zobaczyć i zbadać neurolog... U neurologa nie byłeś, prawda? Może
należałoby.
A czy miałeś robione USG gałek ocznych? Mogłoby okazać się przydatne.
Poza tym układ krążenia - serducho w porządku?
I czy nie występuje u Ciebie zatrzymanie płynów? Czy organizm jest
prawidłowo odwadniany (i nawadniany)? Czy miałeś sprawdzane dobowe
wydalanie moczu? Może jest zachwiana równowaga elektrolitowa?
Jednak ta wątroba nie daje mi spokoju... Z tego co zrozumiałam, nie
zawsze miałeś te sińce... Na Twoim miejscu próby wątrobowe bym jednak
wykonała.
Pozdrawiam,
Maja
|