Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Sender <l...@n...piotrek>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sing...
Date: Wed, 28 Jul 2010 12:28:17 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 46
Message-ID: <i2p0o0$gm6$1@news.onet.pl>
References: <1qwwtfpgl5zr.72790llcg927$.dlg@40tude.net>
<i2jome$4so$3@news.dialog.net.pl> <i2jp48$538$3@news.dialog.net.pl>
<i2jr2c$4fb$1@news.onet.pl> <i2jsdn$6uk$3@news.dialog.net.pl>
<i2jtho$cfv$1@news.onet.pl> <i2k0vm$9jc$3@news.dialog.net.pl>
<i2k1vk$p89$2@news.onet.pl> <112oi9yi9d5zh.5jegn8b8vgwo$.dlg@40tude.net>
<i2mnj9$sqo$3@news.dialog.net.pl> <i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl>
<i2ouqj$3st$3@news.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: 62.243.224.179
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1280312896 17094 62.243.224.179 (28 Jul 2010 10:28:16 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Jul 2010 10:28:16 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
In-Reply-To: <i2ouqj$3st$3@news.dialog.net.pl>
X-No-Archive: yes
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:552809
Ukryj nagłówki
Odmieniony Druch pisze:
> "Sender" <l...@n...piotrek> wrote in message
> news:i2ogvv$2cc$1@news.onet.pl...
>
>> Mylisz chyba tutaj trochę brak wysiłku aby brać wszystko lekko
>> z rezygnacją i postawa zachowawczą.
>> Jedno lub kilku razowe single zwykle boją się odrzucenia i to
>> jest ich największą blokadą w zaangażowaniu.
>
> Ciekawie to opisales....
> Mozliwe - rzeczywiscie niekoniecznie o hedonizm tu musi chodzic
> ale rowniez o desperacka probe rekompensowania sobie
> malej atrakcyjnosci duchowej.
> Rekompensowanie w najprostszy i ułomny sposob.
>
> Nie jestem pewien czy powinno sie to krytykowac -
> to raczej dramat takiej osoby.
> Powinno sie jakos pomoc.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
Czy ja wiem, czy to dramat?
Wydaje mi się, że ludzie po prostu żyją na różnych poziomach
świadomości. Cześć ludzi dokonuje w miarę swobodnych wyborów w
niektórych aspektach swojego życia, a cześć ma te wybory ograniczone,
jednak w większości przez własny rozwój.
W przypadku singla mamy najprostszą, klasyczną projekcję.
Nic dla niego nie znaczysz, ponieważ projektuje na ciebie swój własny,
pewnie już nawet częściowo uświadomiony lęk, że sam może nic nie znaczyć
dla ciebie.
I z czasem ten mechanizm obronny staje się podstawowym elementem jego
osobowości, bezpowrotnie niszcząc i trwale zastępując pierwotną
otwartość i zdolność do angażowania się w bliskie relacje międzyludzkie.
Zresztą działa to także i w druga stronę. Ludzie pozostając w swoim
pierwszym związku tak się od niego mogą uzależnić (od tego stanu),
że nawet pomimo coraz większej jego toksyczności nie są zdolni do jego
zakończenia czy chociażby jakiegoś krytycznego spojrzenie celem jego
naprawy. A jeśli toksyczność stanie się tak duża lub nastąpi jakieś
wydarzenie, które jakoś wytrąci ich z tego związku, to w następnym
automatycznie będą kierowały się do zajęcia postawy ofiary, nawet
poniekąd to wymuszając o ile zdecydowanie nie zmieni się ich
świadomość w tej kwestii.
S.
|