« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-06 12:43:52
Temat: Skąd piszecie dziweczyny?Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
Pozdrawiam
aQa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-06 12:55:24
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?
Użytkownik "aQa" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b47fmu$5ir$1@news2.ipartners.pl...
> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
Glownie praca. Tak w 80%. Pracuje w kafejce internetowej wiec raczej
wiekszosc czasu do swojego wykorzystania. A jak czasami wiecej wolnego sie
zrobi to z domu tez zagladam :-) Ogolnie troche uzalezniona od grup jestem
ale powoli mi przechodzi ehhehehee
> aQa
Kropelka co dzisiaj do 24 albo i dluzej w pracy bedzie siedziala... wiec
pewnie skrobnie nie jednego jeszcze posta:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 12:55:54
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?
Użytkownik "aQa" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b47fmu$5ir$1@news2.ipartners.pl...
> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> aQa
>
Chyba teraz gotujecie obiad! :o)
aQA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:09:16
Temat: Odp: Skąd piszecie dziweczyny?
Użytkownik aQa <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b47fmu$5ir$...@n...ipartners.pl...
> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
>
>
>
> Pozdrawiam
>
> aQa
>
Przede wszystkim z pracy. Jak przychodzę do domu to mi się nie chce nawet
komputera włączać.
Mariola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:11:10
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?
Użytkownik "aQa" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b47fmu$5ir$1@news2.ipartners.pl...
> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
>
>
a ja piszę tylko z domku. w pracy niestety nie ma internetu. jak tylko
przychodzę do domku to w trakcie rozbierania się włączam komputer nogą
(stoi na podłodze a mnie się nie chce schylać) akurat jak już się rozbiorę
moja maszyna gotowa jest do działania. takie młe uzależnienie ale jakże
przyjmne :))
pozdrawiam Aga (która ma do pracy na 16:00 buuuu)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:11:12
Temat: Odp: Skąd piszecie dziweczyny?A domku :-)
między zajęciami na uczelni.
pozdrawiam serdecznie
Ania z Wrocławia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:12:31
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?
Użytkownik "Mariola" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b47h5p$ejc$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Użytkownik aQa <a...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b47fmu$5ir$...@n...ipartners.pl...
> > Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> > Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
> >
> >
> >
> > Pozdrawiam
> >
> > aQa
> >
> Przede wszystkim z pracy. Jak przychodzę do domu to mi się nie chce nawet
> komputera włączać.
> Mariola
>
> tak samo jak mnie , po prawie 9 godzinach w pracy mam dość kompa, na cały
wieczór
Pozdrawiam
Beata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:18:01
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
Ja z obu swoich domow.
Bo ze szkoly sie nie da :-))
> Pozdrawiam
>
> aQa
Bastet_Milo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:20:02
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?aQa <a...@i...pl> wrote:
> Ciekawi mnie skąd piszecie : z domu, z pracy...?
> Z doskoku pomiedzy gotowaniem , a przewijaniem dzieci?
>
Glownie z pracy, ale od 2 tygodni mam stale lacze i tez
niekiedy zagladam:-))
megi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-06 13:20:35
Temat: Re: Skąd piszecie dziweczyny?Użytkownik "Cichutka" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:b47hd9$a20$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> a ja piszę tylko z domku. w pracy niestety nie ma internetu. jak tylko
> przychodzę do domku to w trakcie rozbierania się włączam komputer nogą
> (stoi na podłodze a mnie się nie chce schylać) akurat jak już się rozbiorę
> moja maszyna gotowa jest do działania. ...
:)))))
khm... khm...
czyli piszesz rozebrana... ;))
Kasia (z pracy)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |