Data: 2009-05-12 19:22:31
Temat: Re: Skąd te dusznosci?
Od: " " <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tomek wilicki <t...@w...pl> napisał(a):
> Karolina wrote:
>
> > Witam. Próbuje ustalic przyczyne dusznosci i jestem w kropce. Odczuwam
> > dusznosc w różnych porach dnia , niezależnie od wysiłku, sytuacji...
Jeden
> > laryngolog, że krzywa przegroda nosa, drugi,że nie, że to nerwicowe,
jeden
> > lekarz,że alergia na roztocza, inny,że nie . Komu ja , biedny pacjent mam
> > wierzyc? i mówi się, jak jesteś chory idz do lekarza, ale po co, skoro
> > kasżdy mówu coś innego? Pytanie, które kieruje do Was: jakie badania
można
> > zrobic ,żebu ustalic przyczynę duszności ( w dzień, a nieraz i w nocy,
> > różnie) Skąd wiedziec ,czy to od alergii(testy wyszły na roztocza) czy od
> > neriwcy, bo każdy lekarz mówi coś innego????
> >
>
> nerwicę każdemu się diagnozuje, żeby sprzedać uzależniające leki
> przeciwnerwicowe.
>
> Podstawowe pytania:
>
> - czy duszności nasilają się w określonych sytuacjach, takich które mogą
> wywołać stres, np wejście w tłum ludzi?
> - czy poranek zaczynasz od odetkania nosa i koncertu kichania?
> - czy towarzyszą temu jakiekolwiek inne objawy, niekoniecznie pojawiające
> się razem z dusznościami, ale takie które po prostu pojawiły się np rok -
> dwa lata temu?
> - czy pojawia się zadyszka po np wejściu po schodach?
>
Pojawia sie zadyszka przy wejsciu po schodach i przy mówieniiu, ale ja o tym
mówię lekarzom... Wyszła alergia na roztocza, ale pompki niewiele daja,
dusznosci są według mnie niezależnie od sytuacji, bo i rano i wieczorem i w
nocy i tłumie i w samotnosci...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|