Data: 2012-02-19 12:22:23
Temat: Re: Skąd to?..
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-02-19 02:29, Ikselka pisze:
>
> > "Galerianki to nie są dziewczyny z rodzin patologicznych, ale z zimnych
> > gniazd. W ich domach panuje emocjonalna pustka, więc gdzie mają się tego
> > nauczyć? Niedawno robiliśmy w Łodzi duże badania na temat poczucia
> > bezpieczeństwa wśród dzieci i młodzieży. Dotyczyły m.in. sytuacji
> > rodzinnej. Jest dramatyczna. Wśród 18 tys. przebadanych 3 proc.
> > powiedziało, że miało ojca tyle, ile potrzeba. Ponad 30 proc. deklaruje, że
> > ojca właściwie wcale nie ma, albo fizycznie, albo emocjonalnie. Coraz
> > bardziej brakuje męskiego wzorca, który będzie pokazywał, że seksualność
> > wiąże się z emocjonalnością, wartościami.
> >
> > Więcej pod adresem
> > http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/302472
,1,galerianki-to-wierzcholek-gory-lodowej.read?backT
o=http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/artykuly/1524
179,1,studentki-ze-sponsorem.read#ixzz1mmqy0Z2s
> "
>
> "Kim są ich klienci?
>
> 30-40-letni mężczyźni, niestety często pedofile, bo galeriankami bywają
> także 12-13-letnie dziewczynki. Zazwyczaj uważają, że nie ma w tym nic
> złego. Chociaż w filmie "Nie jesteśmy puszczalskimi" jedna z dziewczyn
> opowiada, że miała 40-letniego klienta, który po wszystkim złapał ją za
> ręce i powiedział: dziewczyno, nie możesz tego robić, ja mam córkę w
> twoim wieku.
>
> To jakaś schizofrenia.
>
> Ale w Polsce stosunek do seksu jest w ogóle schizofreniczny. Jesteśmy
> społeczeństwem katolickim i religia wyznacza bardzo sztywne bariery
> seksualności. Sferę cielesności nadal otacza tabu. Popkultura z kolei
> promuje totalne rozpasanie. Z jednej strony mentorski ton i wygrażanie
> palcem, że trzeba, że nie wolno, a z drugiej strony nihilizm normatywny.
> To powoduje, że galerianki żyją w swoistej schizofrenii. W rodzinach nie
> rozmawia się otwarcie o seksie. To nie seks, tylko "te rzeczy", które
> najlepiej zamieść pod dywan. W szkole też nie ma przyzwoitej edukacji
> seksualnej. Młodzi są ciekawi, chcą weryfikować wszystko na własną rękę.
> A ta sytuacja skazuje ich na drugi obieg."
>
> I jeszcze:
>
> http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114377,
11157557,_Sponsoring__Szumowskiej__My__wyuzdani_mies
zczanie.html
>
> Najbardziej frapująca w "Sponsoringu" z punktu widzenia psychologicznego
> jest fascynacja Anny rozmówczyniami, które zarażają ją swoim stosunkiem
> do seksu traktowanego jako niezobowiązująca przygoda ciał, nieobciążona
> obowiązkiem miłości. Film zaprasza widza - niezależnie od płci - do
> przyjrzenia się sferze, którą w chrześcijaństwie nazwano pokusą, a która
> dziś przybiera postać spotkania, przygody, usługi, wreszcie towaru.
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
>
> Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu.
> /Oskar Kokoschka/
Dzieci nam zdziczały seksualnie przez tych pojebów katolików. Te
dziewczyny są chore emocjonalnie, bo ich ciało nie jest spójne z
emocjami, ciało robi swoje a emocje są gdzie indziej i to dokładnie
pokazuje wycięcie ciała poza nawias funkcjonowania społecznego. Ciało
wyrwało się ze społeczeństwa i bryka dzikie i rozwydrzone za granicami
mentalności społecznej.
|