"Tomek Kozinski" <k...@s...pl> wrote:
> A nie jest ??
> To znaczy, czy się pogarsza, albo obserwujesz nowe zmiany itd.
Powiedzmy, ze jest OK - czasami tylko skora ma barwe lekko "pomaranczowa"
(normalnie jest bardziej rozowa od skory w innych miejscach) jest i bardzo
silnie widac (w tych miejscach) naczynia krwionosne.

> > 2) Od jakiegos czasu pojawia mi sie (niestety czasami silnie) marzniecie
nog
>
> To wchodzi w zakres leczenia objawowego. Możńa podawać leki pzszerzające
> naczynia kw. nikotynowy, blokery wapnia idp. Specjalista powinien umieć
> ocenić celowość podania i rodzaj leku.
No wlasnie, 5 lat temu bralem takie leki i wszystko bylo w porzadku. Teraz
bylem pare razy u dermatologow i jedyna rada, to cieplo sie ubierac. Swoja
droga widze, ze wiele lekarzy (dermatologow) cos takiego widzi chyba
pierwszy raz w zyciu. Jedna lekarka specjalnie pozyczala ksiazki z opisami
(lata ksiazki na oko wczesne 80-te) na moja kolejna wizyte - podziekowalem
jej wiec, bo przy mnie czytala z czym to wszystko sie je ;) Inna z kolei
stwierdzila, ze powinienem jesc profilaktycznie przez jakis czas pochodne
ampicyliny (a nie jak wczesniej penicyline w zastrzykach) - efekt, po
miesiacu brania mialem rozwalony zoladek.

> > 3) Co zrobic z niestety nadmiernie wysuszajaca sie skora - w/g lekarza
to
> Od dermatologa pewno dostaniesz receptę na "robiony" środek nawilżający
> na bazie cholesterolu. Albo co insze. Dość, że takie profesjonalnie
> wykonane mazidło zazwyczaj daje bardzo dobre rezultaty.
Dzieki, zapytam.

> W Warszawie jest klinika zajmująca się problemem:
> Koszykowa 82, 02-008 Warszawa
> Tel: (+48 22) 621 51 80
> Fax: (+48 22) 622 57 87
Dziekuje, jak tylko znajde czas, to zadzwonie, umowie sie i podjade do W-wy.

Pozdrawiam
Tomek